Moje menu z wczorajszego dnia....Coś ostatnio mam jeden dzień do tyłu
Wczorajszy dzień też był jakiś nieco rozregulowany...bo odsypiałam poprzednią noc i jakoś z obiadem się nie wyrobiłam...ale nie zjadłam pizzy ,którą moja rodzinka wcinała w ramach szybkiego obiadu!
I starałam się wczoraj trochę nadrobić z ćwiczeniami,więc powoli wracam do normy
***
MENU wczorajsze:
-śniadanie godz.9.00
zielona herbata i kawałek chlebka cynamonowego
(BRAK FOTO)
-II śniadanie godz.12.00
owsianka z truskawkami i płatkami migdałów
-obiad godz.15.00
pełnoziarnista bułka i serek wiejski ze szczypiorkiem (zaspałam czas robienia obiadu)
-podwieczorek godz.17.30
pół jabłka i pół gruszki z danio i cynamonem
-kolacja godz.20.15
pół kostki chudego twarogu z jogurtem nat. i cynamonem + marchewka
Do picia zielona i ziołowa herbata oraz woda.
***
ĆWICZENIA:
-szok trening
-total fitness
-70 przysiadów (dzień 11)
Wczorajszy dzień też był jakiś nieco rozregulowany...bo odsypiałam poprzednią noc i jakoś z obiadem się nie wyrobiłam...ale nie zjadłam pizzy ,którą moja rodzinka wcinała w ramach szybkiego obiadu!
I starałam się wczoraj trochę nadrobić z ćwiczeniami,więc powoli wracam do normy
***
MENU wczorajsze:
-śniadanie godz.9.00
zielona herbata i kawałek chlebka cynamonowego
(BRAK FOTO)
-II śniadanie godz.12.00
owsianka z truskawkami i płatkami migdałów
-obiad godz.15.00
pełnoziarnista bułka i serek wiejski ze szczypiorkiem (zaspałam czas robienia obiadu)
-podwieczorek godz.17.30
pół jabłka i pół gruszki z danio i cynamonem
-kolacja godz.20.15
pół kostki chudego twarogu z jogurtem nat. i cynamonem + marchewka
Do picia zielona i ziołowa herbata oraz woda.
***
ĆWICZENIA:
-szok trening
-total fitness
-70 przysiadów (dzień 11)
**********************
motylek278
3 maja 2013, 21:27Oj widzę że nie ma co ,ale Ty trzymasz sie nadal świetnie. Gratuluję tych przysiadów!!!
grgr83
3 maja 2013, 20:59Ależ to twoje menu zawsze apetycznie wygląda :)
basterowa
3 maja 2013, 19:26No super, że się powstrzymałaś od pizzy, ja chyba nie dałabym rady :D
ewela22.ewelina
3 maja 2013, 11:46super menu:)) i fajnie ze nie zjadła pizzy!!
Agusia948
3 maja 2013, 10:43Apetycznie ;p
MagiaMagia
3 maja 2013, 10:41ja nie umiem bez czegos co normalny obiad przypomina. chociaz duza salatka, chociaz zupa... Pozdrawiam!
iness7776
3 maja 2013, 10:39Kolacja bardzo apetyczna :) podobnie jak Ty robie wyzwanie przysiadowe. Zakwasy są, ale daję radę :) brawo dla Ciebie, że zrezygnowałaś z pizzy.