Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Haotyczne popołudnia


Hello

Mam jeden wielki problem brak organizacji po pracy. W pracy jest dobrze wnet wspaniale jestem zorganizowana wszystko na czas zrobione posiłki o odpowiedniej porze a w domu totalny haos. Nie umiem sobie jakoś tego unormować.

Wracam z pracy zjadam obiad a potem totalnie się gubię chciała bym zrobić wszystko na raz prać sprzątać odkurzać i jednocześnie poświęcić swój czas dzieciom, to jest nie możliwe. Przeważnie dzieci są na pierwszym miejscu a na resztę jak starczy czasu to zostanie zrobione a jak nie to trudno. Macie może jakieś rady jak to sobie ogarnąć.

Tak z innej beczki jestem na stażu praca super chętnie bym tu została ale z drugiej strony siedząc tu bezczynnie myślę ile to ja rzeczy mogła bym zrobić w domu. Szczerze wam się przyznam że odliczam dni kiedy to się skończy bo momentami mam już dość.

A tak odnośnie odchudzania mam wielką motywację ale brak mi konsekwencji w moim postępowaniu. Brat mówi że wadą mojego charakteru jest brak konsekwencji w stosunku do dzieci jak i do moich planów. Mam słomiany zapał co do odżywiania żeby mój dzień był dietetyczny musiała bym przygotować sobie rano jedzenie na cały dzień bo inaczej sięgam po to co nie powinnam. 

nie będę dalej zanudzać powodzenia w dalszej walce dla tych którzy mają odwagę walczyć. ;*

  • ines500

    ines500

    11 września 2014, 11:32

    Myślę, że brak konsekwencji to problem wielu z nas... gdyby nie to odchudzanie przychodziłoby "ot tak" i każda z nas byłaby chudziutka jak patyczek :D

  • spelnicmarzenie

    spelnicmarzenie

    11 września 2014, 11:17

    A co jak dzieci pójdą do szkoły przedszkola? - będziesz siedzieć cały dzień w domu i się frustrować że chciałabyś pracować??? Jeśli masz możliwość to zostań po staż w pracy :)

  • ruda505

    ruda505

    11 września 2014, 11:13

    co do Twojego jedzenia w domu, moze połączysz przyjemne z pożytecznym? Przygotuj zdrowe jedzenie razem z dzieciakami (nie wiem ile mają lat i czy to dobra rada, myślę że chętnie Ci pomogą a jeżeli będzie apetycznie wyglądać to na pewno nie omówią. Moja sąsiadka tak robi i ona chudnie a dzieciaki dzięki niej jedzą dużo witamin i mają świetną zabawę w kuchni :) pozdrawiam :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.