CZYLI:
- 2 kawy z mlekiem 0,5%
- woda
- koktajl (jogurt, banan, jeżyny)
- sok z jabłek
- łosoś z puszki w sosie pomidorowym
- 1/2 grahamki z białym serkiem
- ziemniaki z omastą, barszcz czerwony z jajkiem
- 2 plastry sera żółtego
- rodzynki
- popróbowąłam risotto, które robiłam na jutro
- rower w domu 30 minut
- dzień coraz krótszy i nici z biegania gdy mam 2 zmiany :( czyli ten tydzień stracony a potem urlop ale nastawiamy się na rowery - po raz pierwszy "urlop w siodle"
- czuję już zmęczenie, dziś próbowałam nawet zrezygnować z aktywności i nawet zaczęłam się usprawiedliwiać
- w pracy masakra, wszystko w biegu i na wczoraj
- jutro rytualne ważenie