Nie dam rady chyba zobaczyć 6 z przodu :(
Podjadam ale też codziennie się ruszam i waga stoi... Nie mam wystarczająco dużo silnej woli... Wielka szkoda :(
Dzisiaj w menu:
2 kawy z mlekiem 0.5%
Woda
Lampka wina
Pizzerka
Bułka czosnkowa
Dużo Crunchy
Rósł z makaronem z dokładką + mięsko
Sliwka
Dziś był rower w domu, popedałowałam sobie godzinkę w wolnym tempie.
.
Wtorek to dzień pracy zdalnej bo nie mogłam wziąć urlopu a miałam termin HSG i juz wiem że mam jajowody drożne. Badanie nie należy do przyjemnych a najbardziej bolało samo przygotowanie i wyciąganie sprzętu
EDIT:
Nie było wina ale za to był plaster boczku i 3 sera
KKarii
9 września 2015, 22:14Zobaczysz 6 z przodu, ale jeśli jesteś już zmęczona to może warto na razie ustabilizować to co jest, utrzymać to i za jakiś niedługi czas spróbować jeszcze raz?? Ja osobiście życzę Ci dużo pozytywnej energii :) pozdrawiam :)
kachna_grubachna
9 września 2015, 22:19dziękuję
spelnioneMarzenie
9 września 2015, 19:19zobaczysz 6 zobaczysz ;-)
kachna_grubachna
9 września 2015, 21:05Momentami juz nie chce. :/
Happy_SlimMommy
8 września 2015, 20:49Damy radę !! Nie poddawaj sie !! Ja tęż bujam sie 73-72 .. Ale bedzie 6!! Musi !!!
kachna_grubachna
9 września 2015, 21:08Kochana tylko ze sstartowałyśmy z innego pułapu i ja juz jestem zmęczona :(
Happy_SlimMommy
9 września 2015, 21:35.. Tak dużo osiągnęłaś a brakuje jeszcze tyci nie poddawaj sie może wrzuć troszkę na luz i zmniejsz częstotliwość zeby odpocząć ale nie zaprzepaść tego co juz osiągnęłaś ;))