a co za tym idzie było wolno i męcząco 8.82 km w 1g:14m:01s
poza tym autko stoi u mechanika a więc dreptam z buta rano na bus + a po pracy lecę na 5 przystanek aby poruszać się co nieco
menu:
2 filiżanki kawy z mlekiem 0,5%
2 herbaty z cytryną
woda
cola zero
jabłko, słonecznik, płatki owsiane
borówki amerykańskie + jogurt
młoda kapucha, cebulka, papryka, ogórek, ogóras małosolny, pomidor, majonez light, jogurt, grzanki
ziemniaczki, pomidor, ogórek, papryka, cebulka, ogóras małosolny, maślanka
crunchy, rodzynki
AAAA JUTRO WAŻENIE...
Happy_SlimMommy
13 czerwca 2015, 07:18Tak xD mój synuś lubi sobie ze mnie żarty robić ;) ale w ogóle mi się nie spieszy im pózniej się urodzi to lepiej dla niego ;) do terminu 22dni może wysiedze ;)
Happy_SlimMommy
10 czerwca 2015, 10:38Trzymam kciuki!!!!;)
kachna_grubachna
13 czerwca 2015, 00:00:) a ty dalej w dwupaku?