dzisiejsze menu
9:30 jajecznica z 2 jajek na wodzie, mała kromka ciemnego chleba, pomidorki koktajlowe (10 dag), "zioła" (bazylia, koper, pietruszka, szczypiorek), kawa rozpuszczalna z mlekiem 0,5, łyżeczka cukru
12:00 herbata, łyżeczka cukry, jogurt owocowy typu greckiego (15 dag)
13:30 kawa rozpuszczalna z mlekiem 0,5 + łyżeczka cukru
14:30 1/3 woreczka kaszy gryczane, 4 pulpety ok 12 dag (mielone z indyka, "zioła", jako, bułka tarta) w sosie pomidorowym (na bulionie bez śmietany ok 1 szklanka), mix sałat (spora garść) z dresingiem ("zioła", sok z cytryna, olej)
17:00 kawa rozpuszczalna z mlekiem 0,5 + łyżeczka cukru, jabłko (ok 20 dag)
19:15 ciemny chleb - 2 małe kromki, pomidorki koktajlowe (10 dag), serek wiejski, "zioła", herbata z łyżeczką cukru
angelisia69
26 stycznia 2015, 04:38sprobuj stevii albo ksylitolu.Ksylitol ma polowe mniej kcal od cukru a smakuje podobnie i chroni przed prochnica ;-)
Ola172015
25 stycznia 2015, 22:17jadłospis bardzo zdrowy i fajny :D ja np. całkowicie odzwyczaiłam się od słodzenia herbat... to dobry sposób a naprawdę łatwo przywyknąć, a zawsze to trochę kalorii mniej :)
ewelajnax
25 stycznia 2015, 22:15extra menu :) napewno takie odżywianie przyniesie niedługo efekt. Czas i tak upłynie.. Pozdrawiam !
annna1978
25 stycznia 2015, 22:02piękne menu widzę, że walczysz ostro, juz niedługo bedziesz lasencją jakich mało!
kachna_grubachna
25 stycznia 2015, 22:04dzisiaj było ciężko... cały dzień w domu i odliczanie minut od posiłku do posiłku