Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dwa kroki w przód, jeden w tył.


Dzień 11/120:
Śniadanie: 2 kanapki z czekoladowym serkiem philadelphia , zielona herbata (300kcal)
II śniadanie: pół danonka, sok pomarańczowy (125kcal)
Obiad: pizza- szynka, brokuł, cebula, pomidor, zielona herbata (700kcal)
Kolacja: kanapka z masłem i pomidorem, zielona herbata (128kcal
Kalorii: 1253
Waga: 66,0kg


Coś mam kiepski tydzień, chce mi się ciągle słodkiego i niestety chyba w tym tygodniu nie zanotuje żadnego spadku, choć i tak cud że nie jest więcej. Od poniedziałku się już poprawię, będzie więcej ruchu, mniej czasu na myślenie o jedzeniu- wracam do pracy:) Z jednej strony się cieszę a z drugiej jest mi smutno bo czeka mnie rozłąka z moim maleństwem, rok z nią siedziałam w domu i trochę mi ciężko.  Zaczną się zmagania z teściową o metody wychowawcze (bo to ona będzie z małą kiedy ja będę w pracy), na pewno szybko schudnę:P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.