Na razie SUPER !! Nawet ciężkie dni mi tego nie zawaliły.
Wczoraj byliśmy na kolacji u mojej przyjaciółki. Znajomi, dzieciaki, alkohol, pyszne jedzenie. A ja? Wypiłam kilka łyków czerwonego wina, kawkę (obowiązkowo) i 2 szklanki wody z cytryną. Jeśli chodzi o jedzenie nie ruszyłam nic - dosłownie nic !! Bałam się, że jak spróbuję, to już się nie powstrzymam, więc wolałam już po nic ręki nie wyciągać. I najważniejsze jest to, że sama jestem z siebie dumna.
Za to dzisiaj wstałam głodna na maksa. Usmażyłam na śniadanie dziesiątki naleśników dla rodzinki, a sama zjadłam dwie parówki i surówkę.
Ale SUPER !!!
Invisible2
27 kwietnia 2014, 13:03No podziwiam niesamowicie! Oby tak dalej (:
KachaKielbacha
27 kwietnia 2014, 13:06Dzięki WIELKIE !!