...dodalam sobie dwa kilogramy... sama, na wlasne zyczenie... nie wiem co sie ze mna dzieje... przychodze z pracy, wegetuje, ide do pacy, jem, spie... marazm.. nie mam natchnienia do codzennego zycia, praca mnie nudzi... brakuje mi wyzwania, celu czegos co by mnie podrywalo na nogi od rana... ech sama nie wiem...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
angelisia69
20 czerwca 2016, 13:19to moze czas zakonczyc ten stan i zaczac zyc.Jak?normalnie mowisz "wstaje i zyje,mam cel"!!
CiemnaBlondynka
20 czerwca 2016, 07:30Mam dokładnie tak samo. ..
FranekDolass
19 czerwca 2016, 23:49Dziecko zwykle podrywa na nogi od rana :) Ale nie wiem czy o takie podrywanie Ci chodzi ... W każdym razie życzę szybkiego wyjścia z marazmu :)