Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bolly dobre na wszystko



...kobiety na vitalii sa madre i racje swieta maja - nie wolno sie poddawac ...


... w ramach nawrocenia sie na wlasciwa sciezke zafundowalam sobie terapie szokowa ... przytargalam od kolezanki wor bollywodzkich filmow… najpierw sie wyryczalam porzadnie na pierwszych dwoch trzygodzinnych seansach, a przy trzecim zasnelam jak dziecko… sama nie wiem czy ryczalam przez emocje czy to plakal moj gwalcony piosenkami/tancami/scenariuszem umysl... obudzilam sie z ciezkimi oczyskami ale glowa juz jest lzejsza...


…mieszkanie wyglada jak lej po bombie … jak to starzy gorole powiadaja - masakra und makabra… nie wiem  czy jest sens to sprzatac czy moze po prostu wyszufluje wszystko przez okno i kupie zestaw nowych gratow…

 

Trudne decyzje podjete online – dajemy sobie czas ale bez glupich nadziei. Oboje jestesmy dorosli  - wiadomo - kobieta z przeszloscia i mezczyzna po przesciach , czy jak to tam bylo no i ciezko wiezyc nam w bajki. Zaplanowalam nam pare tygodni na wyciszenie sie i kontakt na polowe marca. Zobaczymy czy bedzie chemia czy moze juz bedziemy sobie obcy...

 

…czasami sie zastanawiam co by bylo gdyby dobry bog dal mi urode takiej Rosie Huntington … czy K. oslepiony ma uroda rzucilby prace i zostal ...

 

... zamiast tego dostalam niestety  bezsensowny slowotok i twarz nierozgarnietej 15 latki ... z takimi przymiotami urody zycie latwe nie jest oj nie ...


Powinnam cos napisac chyba o diecie i cwiczeniach... hmmm ... no beda :)

  • Saineko

    Saineko

    25 lutego 2014, 07:52

    Jakos się ułoży Kochana, nie załamuj się

  • datuna

    datuna

    20 lutego 2014, 21:57

    Rób swoje, podjęłaś mądrą decyzje Kachna. Jak ma byc cos to będzie, ale bez wstrzymywania oddechu... Bolly, hehe :) ja się zagłuszam czasami moja kolekcja komedii romantycznych, gdy mnie smuteczek dopada :D daj znac, jakie Bolly oglądnęłaś :) uściski i trzymam kciuki za działania dietetyczne!

  • 1baton1

    1baton1

    20 lutego 2014, 14:38

    wiosna będzie próbą

  • kachagrubacha.wroclaw

    kachagrubacha.wroclaw

    20 lutego 2014, 14:03

    kilka tysiecy :(

  • edycja2

    edycja2

    20 lutego 2014, 11:14

    nie znam sytuacji od zawsze tylko ostatnie posty, ale ja tam wierze,że jak sie chce to sie da.. my dwa lata juz prawie jesteśmy osobno..a za dwa miesiace slub a mieszkanko juz sie remontu,a jak sie "rozstawalisy" nawet nie bylismy zareczeni:) .jak sie bardzo bardzo tego pragnie to sie uda:):):) 3mam kciuki mocnooooooooooooo!!!!!!!!!!!

  • martinique21

    martinique21

    20 lutego 2014, 09:38

    Ile jest tych kilometrów między wami?

  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    20 lutego 2014, 08:51

    To musiało być już rzeczywiście nieźle,skoro ten typ filmów wyciągnęłaś...:-))) A teraz otrzepujemy się z czarnych myśli i westchnień i zabieramy do dzieła! I to szybko-w rytm bolywoodzkich hitów :-P

  • gkraft

    gkraft

    20 lutego 2014, 07:10

    o rany nie rozumiem tych filmów, są strasznie nudne - ale jeśli Tobie pomogły to ok. w związku najważniejsza jest rozmowa, troszkę macie czasu na przemyślenia.

  • anna987

    anna987

    20 lutego 2014, 01:38

    Nie wiem co by mnie musiało spotkać, żeby leczyć się Bollywoodem :D Ale jeśli pomogło-dobrze. Zobaczysz co będzie, ważne żeby iść do przodu. I nie narzekać na twarz 15 latki, bo moim zdaniem to jest zaleta :)

  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    19 lutego 2014, 23:11

    omg, ja bym podejrzewała jednak samoobrone umysłu przed grałtem. nie dziwie sie, ze głowa lzejsza po drzemce. gdy tortura mija kazdy lepoej bsie czuje;) robiłam kiedys podejscie do bollywoodzkiej tworczosci, no i nie udźwignęłam. ps. no klepiej, zeby byly;) powodzenia:)

  • lovecake33

    lovecake33

    19 lutego 2014, 22:48

    O jejku, do dzisiaj słyszę aaaa Kabhi Khushi Kabhie Gham :) Istne katharsis :)

  • Kingyo

    Kingyo

    19 lutego 2014, 22:44

    Łomatko, weź sobie " Aliens" obejrzyj jak chcesz coś prawdziwie romantycznego :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.