40 min rowerku za mną, 60 półbrzuszków też.
Mały zaraz się obudzi, dał mi zrobić obiad, posprzątać i pojeździc na rowerku.
Zaraz obiadek i spacerek.
Wielkimi krokami zbliza się nasza 15 rocznica ślubu (12 kwietnia), a u mnie pustka w głowie, ciężko się ruszyć z małym po sklepach i nie mam pomysłu jaką zrobić niespodziankę mężowi... Może macie jakieś pomysły?
kate3377
30 marca 2012, 11:19Ja mojemu przygotowałam album ze zdjęciami - od momentu kiedy się poznaliśmy i pierwszego wspólnego zdjęcia do chwili obecnej. Całkiem fajnie wyszło:)
pulchniutka.olsztyn
29 marca 2012, 13:09hej, trzymam kciuki za postanowienia, mamy dzieci w podobnym wieku:))) wiec ja rowniez zrzucam pociazowe kilogramuy, a co do rocznicy, to nie wiem co lubi Twoj mąz, ale ja bym poszła do kina, teatru itp a pozniej na kolacje i juz, zawsze to fajne chwile we dwoje:)))