U mnie intensywnie jak to przed Świętami.
Najważniejsze zakupy są.
Poporcjowane i zamrożone.
Jem ostatnio skromnie,ale nieregularnie.
Wczoraj jadłam tylko śniadanie i późną kolację bo nie było czasu.
Dziś tak mi się chciało obiadu,że zrobiłam spaghetti i od razu lepiej.
Nie umiem funkcjonować bez ciepłego posiłku.
Słyszę w pracy,że napychają się byle czym i gotowcami byle tylko nie gotować.
Ja tak nie umiem.
U mnie w domu rodzinnym zawsze pachniało obiadem i U mnie jest to samo.
Może być skromnie,ale obiad musi być.
Ostatnio jednak miałam małą wpadkę zeżarłam piernik,który miał trafić do paczki pod choinkę😬
Zła jestem na siebie po co to ruszałam.
Kupiła torebkę od koleżanki robioną na szydełku,spodobała mi się.
Ale dałam 70 zł.
Dziś leniuchuje a jutro oprócz sprzątania planuję długi spacer.
kasiaa.kasiaa
21 grudnia 2024, 06:48Ja też lubię gotować i wierzę, że klimat świąteczny dają właśnie zapachy 😊
Janzja
20 grudnia 2024, 22:33O tak musi byc cieple. Torebka fajna, ja musze wybrac sie tez jakas kupic.
kaba2000
20 grudnia 2024, 22:36Wiesz ja tak myślałam na jakieś wyjścia.Do teatru,filharmonii.Będę sobie ją szanować to długo mi posłuży.Cieszę się,że Ci się podoba.
Janzja
20 grudnia 2024, 22:40Tak, musi byc taka dyzurna torebka. Ja sie tak rozesmialam - raz na kilka lat doslownie ide na dyskoteke, ostatnio bylam i mam taka mala okragla torebeczke specjalnie na to i no jakbym jej nie miala to bym nie miala co wziac. Wiec teatrowa torebka tez musi byc zdecydowanie :D Ja teraz chce taka saszetke lub dwie kupic by do kazdej z nowych prac miec takie dodatkowe rzeczy jakie w razie w chce miec tak bym mogla po prostu cala saszetke brac zamiast patrzec czy mam kazdy drobiazg.
araksol
20 grudnia 2024, 20:00u mnie też obiad codziennie...