Ale muszę zostać dwa popołudnia bo będzie inwentaryzacja.
Zjadłam śniadanie z mężem.
I położyłam się jeszcze i coś strasznego lenia mam🙈.
A w planach wyszorowanie mebli kuchennych,ugotowanie rosołu do słoików i do wekowania.
Pogoda paskudna nawet śmieci mi się nie chce wynieść.
Mąż dzisiaj dłużej w pracy.
Na obiad dziś gotowiec pyzy z mięsem i surówka z kiszonej kapusty.
Oj żeby mi się tak chciało jak mi się niechce🙉.
Niech ktoś mną potrząśnie bo coraz bliżej Święta🙉a ja w lesie🌲🌳.
annaewasedlak
19 grudnia 2024, 07:02Mi też żeby się chciało tak jak mi się nie chce. Aura na dworze listopadowo-marcowa.
kasiaa.kasiaa
17 grudnia 2024, 13:05Uważaj, trzęsę tobą 🤣🤣🤣
clio
16 grudnia 2024, 22:07Święta w lesie to brzmi całkiem fajnie 😉więc nie będę Tobą potrząsac, bo każdemu się należy odpoczynek, zwłaszcza w wolny dzień. Mam nadzieję że udało Ci się to jednak chociaż trochę.
kaba2000
17 grudnia 2024, 00:40Tak plan w połowie wykonany,zawsze to coś😀
Envi40
16 grudnia 2024, 21:27Oj tam, co się tu potrząsać. Święta, święta i po świętach 😁
kaba2000
17 grudnia 2024, 00:39No tak obiecuje sobie co roku luz a potem jakąś nerwówka mnie dopada.
czerwona_kuropatwa
16 grudnia 2024, 20:51Potrząsnęła bym tobą ale ktoś najpierw musi potrząsnąć mną 😂😂też mam mega lenia a Święta tuż tuż.
kaba2000
17 grudnia 2024, 00:38No właśnie zawsze jest jakaś przeszkodą do pokonania...
annna1978
16 grudnia 2024, 20:08Potrząsam 🔔😉😄
kaba2000
17 grudnia 2024, 00:37A plan tylko w połowie wykonany...
PACZEK100
16 grudnia 2024, 12:44Niby wolne a dużo ambitnych planów na dzis:)
kaba2000
16 grudnia 2024, 16:20Ciągle w domu coś do zrobienia.A przed Świętami to dopiero🙉
ognik1958
16 grudnia 2024, 10:55potrząsne cie jak mi doktory wrózyli niechybne przejscie na wono..Abrahama jak miałem te 126kg i..perspektywę..... piekełka ufff i dopóki po aptekarsku nie zacząłem zliczać i jadła i ćwiczen i..wypełnianie czynników sprzyjających chudnięciu nic nie dało sie zrobić ..jadło moze u ciebie na foto i ładne ale ile tego jest po wsiem ..Bóg raczy wiedzieć i trudno w tej niewiedzy chudnąć a szkoda czyli ...zycze poważnej zwałki a potem tego utrzymania -powodzenia
kaba2000
17 grudnia 2024, 00:36Ciekawi mnie jak na codzień jadasz.Jaki masz jadłospis.Bo coś jeść musisz.Chętnie zobaczę też zdjęcia Twoich posiłków.Bo widzę same tabelki i wyliczenia.
ognik1958
17 grudnia 2024, 05:39wiesz...jem oki te 2 tysi kcal to jest nie mało i staram sie by było w tym 20 proc białka, tłuszczy 30 procent a reszta to węglowodany no i w ramach suplementów naturalnych musi być dużo błonnika i witamin w owocach i naturalnych spalaczy jak kurkuma restate uzupełniam suplementami w pastylkach jak omega3 czy Vera Fit i unikam jak ognia cukry i tłuszcze przetworzone i alkoholu i..z tego mozna wykroic z tego jakieś jadło i to jedzone tylko do 17 bo kolacji nie jem poza piciem bo duzo bo te 2,6 l .A tabelki dlatego zeto daje całościowe kompedium działania by było działanie ku utrzymaniu wagi i...sprowadzone do jednej liczby by "po wsiem" było wiadomo ze działam pozytywnie i....zawsze nie w beletrystyce a w tabelkach można coś diagnozować .Zdjęcia jadła można dawać ale tylko jako margines bo to nie "kącik kulinarny" tylko forum do odchudzanie lub potem walka o utrzymanie sukcesu a zresztą dania nie wymyślne tylko proste acz skuteczne -miłego