Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
01/20 Bunny Slope Challenge: Piękny dzień!


A więc rozpoczął się mój pierwszy dzień. W sumie nie jest źle, jadłam spokojnie, zdrowo (mam nadzieję), ruch też był... Małymi kroczkami do celu!

Długo się zastanawiałam nad tym, czy ja NAPRAWDĘ chcę schudnąć, myślałam, dumałam i po naprawdę głębokich i długich rozmyślaniach stwierdziłam, że tak, chcę zrzucić z siebie tę warstwę tłuszczu. Nie dla zdrowia, nie dla innych, ale dla siebie, wiem, może to samolubne, ale chcę tego tylko i wyłącznie dla SIEBIE. Ten jeden raz wszystkim, czym się zajmę będę ja sama, bo życie jest za krótkie, by z niego rezygnować tak szybko. :)

Jako ruch wybrałam Bunny Slope ZuzkiLight, jest dla początkujących, więc wydaje mi się, że będzie w sam raz na moje pierwsze kroki. Dodatkowo przeszłam dziś pieszo ponad 10 000 tysięcy kroków. Spokojnie, ale do przodu.

Zrobiłam także całe wymiary i mam zamiar się zmierzyć za równe 20 dni + jeden dzień wolny za każdy tydzień, bo ćwiczyć Bunny Slope będę sześć razy w tygodniu, czyli to będzie ok 23 dni, coś tak myślę.

Waga

Szyja

Talia

Brzuch

Biodra

Udo

Łydka

Biceps

89 kg

37 cm

92,5 cm

107 cm

109 cm

71 cm

43 cm

34,5 cm

Ogólnie choć dzień się jeszcze nie skończył to jak na razie jest naprawdę udany, jestem bardzo zadowolona i choć wiem, że nie ma się czym ekscytować na początku, to wole takie podejście od jakiegokolwiek innego. :)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Śniadanie:

Trzy kromki chleba razowego, twaróg chudy z ogórkiem, trzy plasterki chudej szynki

Drugie Śniadanie:

Kilka łyżek otrębów owsianych, siemienia lnianego, płatków owsianych i niewielka łyżeczka domowego dżemu borówkowego robionego przez moją mamę :)

Obiad:

Torebka ryżu brązowego, tuńczyk, domowe buraczki robione przez moją mamę :)

Podwieczorek:

Sałatka: sałata, ogórek, rzodkiew, papryka, tuńczyk

Kolacja:

Kasza gryczana, pieczarki, marchew, mielona cielęcina

Inne:

kefir, dwie marchewki, zielony koktajl (jarmuż, pół mango, śliwka żółta, łyżeczka miodu, trochę ogórka)

~*~

Nie wiem czy powinnam zjeść więcej czy jednak mniej, ale jak na razie nie jestem głodna ani nic takiego, wstałam koło godziny 6:00. :)

  • Rayen

    Rayen

    5 kwietnia 2016, 18:47

    Wydaje mi się, że menu powinnaś powolutku uszczuplać :) Tak by nie czuć takiego skoku, że nagle jesz dużo mniej i niedojadasz. Powinnaś pomyśleć przede wszystkim na zmniejszaniu porcji, a nie pozbywaniu się posiłków. :) Póki co masz to naprawdę fajnie rozłożone, więc zobaczymy jak będzie dalej ;) Dobrze że ćwiczysz i sprawia Ci to przyjemność. Tylko nie odpuszczaj! Sumienność da na pewno doskonałe efekty :)

    • j.yuna

      j.yuna

      5 kwietnia 2016, 23:12

      Własnie wcześniej często rezygnowałam, bo chodziłam głodna, a teraz nie jestem, przynajmniej na razie, bo to dopiero początek, dziękuję! :)

  • Bobolina

    Bobolina

    5 kwietnia 2016, 17:11

    kurcze, super menu, naprawde! 1 klasa:) dobrze, doceniaj siebie- to ze wytrwalas na diecie, to ze przeszlas ile tam.. trzeba siebie chwalic zeby nie zrezygnowac i motywacja byla:)

    • j.yuna

      j.yuna

      5 kwietnia 2016, 23:13

      Tak mam zamiar działać, nareszcie naprawdę czuję, że robię to czego chcę. :)

  • mya_93

    mya_93

    5 kwietnia 2016, 12:32

    Zdrowy egoizm jest ważny, także.. :) ! A co do jedzenia, to wydaje mi się, że fajnie skomponowane, zdrowo, lekko, ale bez głodówki :)

    • j.yuna

      j.yuna

      5 kwietnia 2016, 23:17

      Dziękuję, masz rację zdrowy egoizm jest ważny! Cieszę się, bo bardzo nie chciałąbym się głodować. :)

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    4 kwietnia 2016, 17:17

    nie slyszlam o tych treningach Bunny Slope ZuzkiLight, polecam zumbe na youtubie sa super kanaly i mozna sie niezle napocic ;) Polecam i zycze powodzenia ;)

    • j.yuna

      j.yuna

      4 kwietnia 2016, 17:18

      Sprawdzę i będę sobie spokojnie dodawać do ćwiczeń. :) Zumba jest cudowna! <3

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      4 kwietnia 2016, 17:29

      mozesz zaczac nawet od jednej piosenki potem dodc 2 i tak dalej ja sama ekspertem nie jestem i narazie 30 min tylko wytrzymuje ;P

    • j.yuna

      j.yuna

      4 kwietnia 2016, 17:32

      Zrobię tak! Zawsze uwielbiałam wszystko związane z muzyką i tańcem, więc to będzie dla mnie dodatkowa przyjemność. :)

  • CookiesCake

    CookiesCake

    4 kwietnia 2016, 17:14

    Dobrze idzie ;) Rób to dla siebie a za niedługo będziesz cudownie wyglądać! ;)

    • j.yuna

      j.yuna

      4 kwietnia 2016, 17:16

      Mam nadzieję, nigdy nie byłam tak pozytywnie nastawiona, kiedy zaczynałam, a zaczynałam tak wiele razy. :) Teraz czuję się tak - szczęśliwiej, aż trudno mi w to uwierzyć. :)

  • angelisia69

    angelisia69

    4 kwietnia 2016, 17:01

    uwielbiam Zuzke ;-) szczegolnie shredy i mocne cardio.Codzien sobie mieszam krotkie filmiki zeby dobic do 1h.Powodzenia w zmianach,glownie dla samej siebie ;-)

    • j.yuna

      j.yuna

      4 kwietnia 2016, 17:05

      Ja zaczynam dopiero od Bunny Slope, 20 min codziennie nim przejdę do cięższych rzeczy, nie chce za wiele narzucać. :)

    • angelisia69

      angelisia69

      4 kwietnia 2016, 17:05

      jasne ze nie ma co sie forsowac odrazu,z czasem sama bedziesz chciala zwiekszac,ja tez zaczynalam od krotkich i lekkich treningow

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.