Wielki ComeBack
Cześć dziewczyny, szczerze? Zawaliłam, albo już jestem w desperacji sama nie wiem. Coś kolo lutego widziałam równe 70 a teraz znowu 73,5 o co tu chodzi? O podjadanie? może to w tym problem, brak mi motywacji, wiec pofolgowałam ładnie z jedzeniem. Albo ta dieta od mojej dietetyczki, coś z nią nie tak? Albo już wszystko sobie starm wytłumaczyć, tylko usprawiedliwiając przy okazji siebie. oPo takim czasie tu wrociłam i co widzę? Wszystkie Wszystkie pięknie chudniecie, a ja coś dalej w miejscu :(
Ryczeć się chce, zamknąć w domu najchętniej :(
Zastanawiam się, czy któraś z was, stosuje anty i dietkę? W takim samym tempie chudniecie?
Dieta IGpro
Dooooobry Kochane :)
No jak tam jak tam? Ja zawsze po weekendzie mam takie straszne wyrzuty sumienia :( masakra... tu kawałeczek ciastka.. tu paluszek i tak leci... :)
Wykupiłam w tamtym tygodniu dietę na vitalii, chciałam zobaczyć jak to wygląda... i wiecie co? Nie wiem czy jestescie zadowolone czy nie... ale moim zdaniem ta wymiana jest genialna! Jem to co mi sie podoba, zachowując wszystkie wartości jak powinny być.
Jakie macie doświadczenia?
Buzi Buzi :*
Dziewczyny... PIĄTEK!
No jak tam dziewczyny sobie radzicie?
Mam nadzieje że dzielnie i cały czas do przodu !:)
Plany na weekend? Na pewno nie podjadajcie! Ja bede miec problem bo czeka mnie wesele, ale bede sie starać... No dobra dobra dam z siebie wszystko na parkiecie żeby coś spalić przy okazji :)
Wrzucę wam fotki fryzurki i sukienki...
mam nowe marzenie... do końca przyszłego roku wyprowadzić się z domu !:)
Zrobię wszystko żeby tak właśnie było...
Dobra perełki, napiszę później.
p.s. zawaliłam z ćwiczeniami i siedzę tylko na tyłku.. nie dobrze!
Drenafat i oczyszczanie organizmu.
Witam Wszystkie kobitki :)
Tak siedze w pracy i zastanawiam się szperając po internecie, jak by tu sobie oczyścić organizm. W prawdzie stosuję dietę odpowiednią do wszelkich proporcji mojego ciała, ale kto wie co tam w nas tak naprawdę siedzi?
Poszukując odpowiedzi na moje pytanie, natknełam sie na DRENAFAST, fakt widziałam kiedyś w aptece pewną babulkę, która kupowała 2 buteleczki, dla siebie i swojego mężusia:)
Macie jakieś swoje wyprobowane sposoby na pozbycie się "złego" z organizmu?
Stosowałam swego czasu belissę detox, szczerze mówiąc nie dała mi nic, żadnego efektu a od stycznia(od kiedy stosuję dietę) dokładnie przyglądam się jak mój organizm się zachowuje.
Jak wam idzie? Ja znów przesunęłam paseczek o 1kg, czuje się dobrze, może wolno spada ale mi tak jest dobrze...po kilku wpadkach i tak jest ok, nie ma co szaleć :D
Czuje jedno... pierścionki stają się zdecydowanie luźne a do samej 70 już nie daleko.... Nie mogę się doczekać 69 xD ( brzmi to dwuznacznie )
Buzie Buzie i dajcie znać co myslicie o tym DRENAFAST :D
Klub fitnesss
Zastanawiam sie nad zakupem nowej opcji na vitalii. Co myślicie? a może któraś wykupiła i powie jak to naprawde jest?
Buziaki
J
waga stop...
waga stanela... co roic?;(
jem 1300
cwicenia -200
zmiana na pasku
Po 2 tygodniach, zmieniam paseczek :)
kolejny minus -1kg
jest w miarę dobrze... ;) 3majcie się!:*
Uwaga Uwaga Uwaga
Uwaga....dziś zacznę skalpel ogłaszam to wszem i wobec ( najlepsze będzie jak wieczorem stweirdze że jednak mi sie nie chce :P póki co nie przewiduje takiej kolei rzeczy ) Na moje dzisiejsze menu zapraszam
tutaj--->
https://vitalia.pl/dziennik/mojeprodukty/55b35a
Jak wam idzie?
Namówiłyście mnie na skalpel... To może teraz powiecie mi coś o firmie PAT&RUB ??
-KREM BO BIUSTU
-KREM UJEDRNIAJACY I ANTY CELULITOWY
Czekam na opinie...
buziaki! :*
Chodakowska i jej extra metody.
Moje Misie Pysie... !
Postanowiła jedno, na pewno... czas zacząć się ruszać beż żadnego gadania... W czwartek planuję przejażdżkę rowerową, jak nie będzie padać, dziś popedałuję na stacjonarnym.. ale mam pytanie czy któraś (a jestem pewna że tak) powie mi, od czego zacząć trening z Chodakowską? Kiedyś coś tam robiłam, ale w bardzo krótkim czasie wymięklam( 15 min) Polecicie mi coś?? Ile dziennie, czy codziennie, czy raz w tygodniu, co, gdzie i jak, napewno jesteście bardziej doświadczone, wiec pytam!
Przed @ wiecznie głodna jestem... nic tylko myslę, że za 1.5 h mam obiad :P
masakra.
Jeszcze 6 godzin i do domu
Siedzę w pracy, od 8-16, czuje jak moje życie zaczyna być nudne. Tak normalnie nudne, praca, później obiad, dom i oglądanie TV.
Pokłóciłam się z przyjaciółką, właściwie nie mam już przyjaciół, tylko jak znaleźć nowych? Skoro w pracy otacza mnie cala moja rodzina( firma rodzinna)
Skończyłam szkołę, więc czekam na studia, może tam kogoś poznam. Jedyną rozrywką jest spędzanie czasu z moim ukochanym, weekend jest cudnie, uwielbiam ten czas, ale w tygodniu po pracy...
na siłownie brak mi sił, może nie sił, ale wkurza mnie codzienny dojazd tam i znów do domu, z dietą jest okej...
Wiecie co jest najgorsze? Że przez ten mój wygląd kompletnie nie mam pewności siebie, za czym idzie to , że nie ufam mojemu ukochanemu, bo myślę cały czas o tym że każda dziewczyna jest lepsza niż ja i w końcu odejdzie do jakiejś długonogiej, a to wcale nie działa na mnie motywująco a wręcz przeciwnie...
Napiszę chyba jeszcze później, póki co poszukam kogoś z kim mogę wzajemnie sie motywować, może któraś ma ochotę??
Czas na Bielucha, 2 śniadanko :)
Buziaki MiSIAKI