Na śniadanie miałam mieć owsiankę. Bardzo się cieszyłam, bo nigdy w życiu nie jadłam owsianki, więc była to fantastyczna okazja na owsiankę, ale... nie mam ani płatków ani malin. Wymieniłam więc śniadanie na kanapkę z tuńczykiem i orzechami.
Tuńczyków mam zawsze całą masę w szafce, orzechy też. No i jogurt się znalazł.
Efekt poniżej.
Wiewiorka85
4 listopada 2018, 22:53Komentarz został usunięty
Wiewiorka85
4 listopada 2018, 21:52Ja dziś zjadłam owsiankę. Proponuję zrobić ją np z odrobiną rodzynek lub żurawiny suszonej (żurawina fantastycznie przełamuje smak). Ja np w pracy i dziś w domu zrobiłam ją w kuchence mikrofalowej, mleko grzeję na tyle mocno by płatki po 3 min nasączyły się mlekiem, wtedy są przepyszne :) Polecam, bo warto - świetna alternatywa na pyszne, mało kaloryczne i zarazem pożywne śniadanie. Co nie zmienia faktu, że kanapka wygląda cudaśnie :)
justyna3000
4 listopada 2018, 22:42no właśnie - jak smakuje owsianka? nigdy nie jadłam. jutro kupię maliny i żurawinę by spróbować. a razie jedynie co mam i znam smak to granola z jogurtem naturalnym. bo granola też jest robiona z płatków, czy nie?
Wiewiorka85
4 listopada 2018, 22:53Tak, tylko chyba sklejone z miodkiem i innymi słonecznikami czy orzechami...sama nie wiem.