Witajcie kochane.
Dziękuje za wasze komentarze i za wsparcie. dzisiaj już o wiele lepiej i tak właśnie skończyłam trening z Ewą Skalpel I i połowę II tej części. Popijając sobie wodę zerkam na wasze wpisy i również coś tu stukam. Mam do was pytanko. Jak już wcześniej wspominałam zakupiłam hula hop i przyznam się szczerze, że juz po minucie kręcenia myślałam że stracę skórę razem z moją oponką : ) Jak Wy to robicie?????? jak czytam wpis, że któraś z was kręciła sobie godzinę to mnie przerażenie ogarnia. Myślicie, że ten ból minie, czy można się do tego przyzwyczaić?????
Kupiłam takie jak te tutaj.
cdn.
Bragadino
19 lutego 2013, 20:52Ja kręcę kółkiem bez wypustek. Wtedy można długo.:) Powodzenia. Spadku centymetrów życzę.
ojtajolunia
19 lutego 2013, 15:07Wyprzedziłas mnie, tez chce kupić kółko:-D No są tu zawodniczki co kręcą po godzinę, jest moc:-D
igaa79
19 lutego 2013, 14:18też mam takie i wierz mi że można się przyzwyczaić a trening czyni mistrza, nawet się nie obejrzysz i też będziesz wymiatać przez godzinę;)
MllaGrubaskaa
19 lutego 2013, 14:13Ja kręcę takim bez masażera , tym z kulkami to nie dawałam rady za długo , a poobijana byłam tak jak by mnie ktoś kijem potraktował. Siniaki schodziły cały tydzień i o ćwiczeniu nie było mowy.