Dziś pierwszy dzień diety z Vitalia. Przez ostatni tydzień starałam się uważać na to co jem. Wybierać zdrowsze opcje.
Ale dziś zaczynam tak porządnie, bez wymówek, z ćwiczeniami i pełna motywacji :-)
Chcę odzyskać samą siebie, chce znów spojrzeć w lustro i czuć się dobrze sama ze sobą...chce wchodzić na wagę nie za karę ale z poczuciem że coś zmieniam. Chcę znów ubierać dopasowane ubrania a nie luźne które ukrywają mój brzuch... Chce znów poczuć się pelna energii!!