Jest słońce, ciepło nie ma jeszcze jesiennej szarej, burej pogody a mnie dopadła dzisiaj niemoc. Wokół tyle ludzi tyle fajnych rzeczy się działo, a ja raptem z dnia na dzień dostałam strasznej depresji. Okropnie się czuję. Muszę jakoś zwalczyć w zarodku ten objaw.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Alicja19722
4 września 2024, 19:39Też pozwolę sobie zauważyć, że wszystkim wokoło pomagasz, angażujesz się, a chyba czas pomyśleć troszkę o sobie. Pozdrawiam serdecznie i pogody ducha życzę.
dorotamala02
4 września 2024, 11:32A może Różaniec górski,bardzo pomaga na takie stany. Trzymaj się:)))
zlotonaniebie
4 września 2024, 10:08Myślę, że jesteś po prostu zmęczona. Ciągle komuś pomagasz, opiekujesz się, a we własnym domu jesteś gościem. Może zrewiduj to usługiwanie i daj ciału i głowie wypocząć.
Kaliaaaaa
4 września 2024, 12:22To samo mam odczucie.
ognik1958
4 września 2024, 09:39Hmm....to proste....zakochaj sie to i schudniesz i pozbędziesz sie stanów depresyjnych bo będziesz miała dla kogo żyć i dla kogo chudnąc i dla kogo ....trzymać kondyche..ufff warto 😜