Waga 80 a więc więcej ale i jedzenia dużo więcej. Wracam na właściwe tory posiłków. Na święta przygotowałam sporo tradycyjnych potrawa a powodzeniem w wielką sobotę cieszyły się najbardziej placki ziemniaczane z dipem ser biały ze śmietaną z łososiem. Dzieciaki nie chciały jeść potraw mięsnych w drugi dzień świąt i były robione pierogi z jagodami oraz z bananem i odrobiną gorzkiej czekolady. Co się nie robi dla wnuczek żeby tylko zjadły posiłek. Szkoda że tak jest zimno nie mam weny na spacery. Prawe kolano też boli. Zrobiłam w nocy pranie pościeli po gościach. Noc była bezsenna oczywiście jedna z wielu. Mam tak rozregulowany sen że nie pamiętam kiedy przestałam noc. Prognozy pogody mówią o ciepłym maju muszę zorganizować jakiś wyjazd 4 dniowy przy majowce jeżeli dzieciaki nie planują przyjazdu do nas. Chętnie wybrała bym się w góry tylko że za daleko za dużo czasu spedzilibysmy w podróży. Może wypad na morze. A i jeszcze nie wiadomo jak obostrzenia. Wypadlam przez kilka dni z czytania muszę pójść do biblioteki najchętniej po biografie. Pozdrawiam i powodzenia w dalszej walce o sylwetkę. A pro po córka pochwaliła mnie za zgubione kilogramy😀😀😀😀
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
polishpsycho32
13 kwietnia 2021, 07:26Rozważam również wyjazd majowkowy ,tylko nie wiem gdzie
MonikaD33
7 kwietnia 2021, 18:16Witaj, dziekuje za wpis u mnie i za wsparcie. Współczuję problemów ze snem.. słyszę o nich od moich rodziców, tez mało śpią... Super plany na majówkę 😊 trzymam kciuki aby się udało. Miłego wieczoru życzę.
dorotamala02
7 kwietnia 2021, 11:45Komplement córki jest największą nagrodą i motywacją. Babcia dla wnuków nawet w święta zrobi pierogi ,też tak mam. Placki ziemniaczane, mniam muszę zrobić bo dawno nie jadłam. Ciężko masz z tym niespaniem. Fajnie że jesteś już zaszczepiona, ja przesunęłam termin o tydzień wcześniej bo muszę na miejscu ze względu na męża. Pozdrawiam:)))
Marcelli
7 kwietnia 2021, 10:33Fajnie, że tak się udzielasz więc taką cię zapamiętają. Natomiast córka jest dla ciebie motywacją i tego się trzymaj. Gratulacje, że waga spada a ty jesteś zadowolona.....pozdrawiam
zlotonaniebie
7 kwietnia 2021, 09:30Jak bym miała taką babcię co mi ugotuje pierożki z jagodami, to też bym nie chciała szynki na święta:))