Cześć jak tam u Was? U mnie rewelacyjnie! Jestem z siebie bardzo dumna, ponieważ udało mi się nie zjeść dzisiaj ŻADNYCH słodyczy! :) Miałam dość zabiegany dzień: Najpierw wyjazd do Centrum Handlowego w celu kupienia prezentu dla przyjaciółki. Postawiłam na książkę Demi Lovato 'Bądź swoją siłą'. Przy okazji kupiłam kilka owoców na ten tydzień. Następnie z koleżankami poszłyśmy pograć w koszykówkę. Wyczerpuję wszystkie siły przy tym sporcie, bo naprawdę go lubię i sprawia mi ogromną przyjemność. Dużą motywacje przynoszą mi moje koleżanki, ponieważ przy mnie starają się nie jeść słodyczy, żeby mnie nie kusić. Zauważyły także, że schudły mi nogi, a nie powiem, takie komplementy przynoszą mi satysfakcje. :) Po powrocie zabrałam się za zjedzenie kolacji i za ćwiczenia. Dały mi porządny wycisk, ale wiem, że warto i nie mam zamiaru się poddawać. Poniżej przedstawiam mój zestaw. Jak będziecie mogły zobaczyć, moje obiady nie są zbyt odpowiednie na moją dietę, jednak nie mam możliwości robić sobie osobnych obiadów niż ma moja rodzina. Na taki problem staram się jeść po prostu go mniej. ;)
MOTYWACJA
ĆWICZENIA (NA CAŁY TYDZIEŃ)
PIOSENKA
JADŁOSPIS:
Śniadanie:
skibka chleba żytniego razowego i 1 pieczywo żytnie lekkie z twarogiem i ogórkiem kiszonym + woda
Obiad:
ziemniaki młode z jajkiem smażonym i buraczki
Podwieczorek:
banan
Kolacja:
2x pieczywo żytnie lekkie z szynką z piersi z kurczaka, mozzarellą, cebulą czerwoną i pomidorem + herbata malinowa
Powodzenia i do zobaczenia jutro! :)
julitaal
22 lipca 2014, 17:09Ja podwieczorki jadam o godz. ok. 17, a ćwiczę codziennie ok. godz. 20, więc później to spalam, ale dziękuję za radę ;)
Limonka11
22 lipca 2014, 08:30Widzę ,że dzień ci poszedł bardzo dobrze także gratuluję :) Jedna mała uwaga staraj się jeść owoce do minimum godziny 16 ponieważ potem jak tego nie spalisz to zamienia się to w tkankę tłuszczową :)