Wchodzę na wagę wczoraj, ot tak sobie, z ciekawości tam co???? 57,1 kg :D juuuhuu :D I po pół cm niżej wszędzie oprócz łydki, tu nic się nie zmieniło i brzucha gdzie chyba 1,5 cm poszło :D Ale na pasku nie zmieniam, czekam na piątek bo wiecie....mama już jest więc.... :D Co prawda jest od wczoraj i jeszcze trzymam się wzorowo diety hahah ale cukiereczki już sterczą na stoliku :D Jeszcze przeze mnie nie tknięte...jeszcze ;-) Buziaki kochane, dziękuje za wasze miłe słowa!!!!!!!!! :***
ewelka2013
21 stycznia 2015, 18:02Super;-)U mnie spadków nie będzie;-)
angelisia69
21 stycznia 2015, 16:54to nie tykaj a wkrotce bedzie kolejna niespodzianka ;-)