wczoraj miałam kryzys i to nie na słodycze ale na czipsy....dwóch ch lopaków w markecie stało przede mna trzymając , a potem kładąc na taśmę moje ulubione....chwila zawachania była, ale wyszłam z tej próby zwycięsko:) w ogóle ubiegły tydzień to sukces, ale wiem, też, że na początku chudnie się najwięcej, moje postanowienie na ten tydzień - więcej ćwiczyć!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Gwiazdeczqa
15 marca 2010, 10:22To trzymam kciuki za postanowienie ;)))