niestety, jadłam w nocy
nie bardzo dużo, tylko sporo, tylko trochę
stressss się obudził i chciał żreć
uległam
teraz rano waga mnie nie kocha i czyni mi wyrzuty
teraz rano boli mnie brzuch w środku i skóra na brzuchu
nie, to nie kompuls
tylko kompulsik
i nie wiem, czy czynić samej sobie wyrzuty czy siebie żałować?....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
haanyz
15 października 2009, 15:40Daj kochana spokoj z wyrzutami. Raz nie zawsze, zawsze nie wciaz! A na spiaco tym bardziej sie nie liczy! Dzieki za zyczenia! Buzka!
karinadulas
15 października 2009, 15:39chyba juz sobie czynisz wyrzuty a pomaga ci to przynajmniej ?? czesto ci sie zdaza jedzenie w nocy ?? bo akurat mnie sie to nigdy jeszcze nie zdazyło, wiec dlatego pytam chyba powinnam sie cieszyc