w 2004 roku zrobiłam w ciągu sezonu rowerowego 1857 kilometrów
w tym roku chcę przejechac więcej, zostało mi jeszcze do zrobienia ponad 700
dzisiajszym przedpołudniem przejechałam 24, a przedwieczornie 23 kilometry
mój pomarańczowo błyszczący rower zostawiłam w serwisie, trudno, jazda na nim stała się niebezpieczna
... a wąż w kieszeni niech się gryzie we własny ogon !!! posiadanie niepołamanych nóg, rak i żeber jest ważniejsze