ja mam
teraz
nieopanowane
to jest jeden z tych dwóch lub trzech miesięcy w roku - gdy reaguję jak jedząca kobieta
gdy się zbliża okres - to rower omijam oczami, patyki upycham za szafą,
a lodówkę z reguralnością 20 minut omiatam jedzeniowym skanerem
i jem
kanapeczki, ogórki, pomidory, paszte, krewetki, drinki, sok pomarańczowy, jogurt postaśkowy, białe brokuły (ops... oczywiście, nie brokuły tylkoszparagi!), szynki i pasztety, mleko z rodzynkowym musli, grzybki, sałatę, grzanki czosnkowe ....
jem wszystko, co nie ucieka
.... rany, jakie to szczęście, ze nie ma NIC słodkiego ....
mam wrażenie, ze mój brzuchol wyrasta nad Mont Blanc
jem co chwila i wciąż jestem głodna
nic to, ....
przejdzie, przeminie jak sen złoty o rogu złotym... miałeś, chamie, Złoty Róg... ty cholero, Wyspiański, ty wiedziałeś co pisać....
muszę wstać o bladym swicie, by na pociąg wejść o 6:43
pociąg do Ciechocinka
Mulionerskie Spotkanie Na Szczycie
wagi dzisiejszej o świcie ciemnym za nic nikomu nie podam
wstyd
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr !...........
renianh
29 maja 2011, 23:20Ale Cię zazdrośnice obsmarowały,ale ja wiem że to z miłości.
KaSia1910
27 maja 2011, 13:20proponuję na lodóweczkę kłódkę założyć a kluczyk wyrzucić za okno albo dać na przechowanie sąsiadce, pozdrawiam
Dareroz
27 maja 2011, 12:14uuupppppsssssssssssss- "opanuj się" nie wystarczy pewnie? cóż- trzeba przeczekać, tak jak wojnę ;)
ewkada
27 maja 2011, 09:18Mam podobnie,tylko u mnie jest parcie na słodycze. Życzę udanego spotkania i przesylam dla wszyskich pań serdeczne pozdrowienia.Ewcia
bonasaga
27 maja 2011, 06:53o świcie ciemnym wagi kłamią, moja potrafi i półtorej kilo więcej pokazać niż o przyzwoitej godzinie
luckaaa
27 maja 2011, 06:28Jola , milego spotkania ! Buziaki i pozdrowienia dla wszystkich mulionerow ode mnie ! Ps. co to sa biale brokuly??? Znam tylko zielone i kalafior bialy ?
zoykaa
26 maja 2011, 23:46och Ty zarloczku:)zazdraszzcam Wam spotkan:)cmok