Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ad vocem i ad rem - a nie ad personam !!!!


Czyli rozważania o kulturze dyskusji przykładami poparte.

O Wawelu też się wypowiem, później.

 

Vitaliowe pisanie.

Wczoraj jeszcze rower był, ponad 48 kilometrów. Razem z kijami spaliłam 1160 kcali.

Dzisiaj waga nagrodziła mnie kolejnym spadkiem. Popodskakiwałam na niej z radości.

Jeżdżąc wczoraj - cały czas miałam radio w słuchawkach. To będzie wredne, ale powiem, że żałoba narodowa ucywilizowała wszystkie stacje radiowe. Żadnych reklam. Żadnych quizów. Żadnych super-wypasionych-konkursów telefonicznych. Żadnych wkręcań. Tylko łagodna lub poważna muzyka, ballady, nawet ciężki rock sprzed lat brzmiał dostojnie. Niosła mnie ta muzyka. Włączyłam widzenie obwodowe i nastąpiło tak lubiane przeze mnie zjednoczenie z maszyną. Nie ja jechałam na rowerze, tylko rower jechał mną.

No, słuchałam też dziwnych rzeczy. Na Myśliwiecką do trójki przyszedł facet ze pobliskiego sklepiku papierniczego, przyniósł ostatnie flagi. Opowiadał, że hurtownie podniosły ceny flag i chorągiewek. W niedzielę o 100%. W poniedziałek znowu, o 50. We wtorek znowu, ponad 50.

A mi się to skojarzyło z poranną rozmową z facetem świeczkowym.

A wieczorek córka opowiadała, jak wracała z basenu na Warszawiance. Jechała częściowo trasą, która potem jechał długi kondukt. Przesiadała się na Rozdrożu. Połowa z ludzi zwisających z góry nad Trasą traktowała zdarzenie jak okazję do pikniku, wieczornego spaceru z przyjaciółmi, jako rozrywkę. Z dnia na dzień coraz mniej ludzi przezywa żałobę rzeczywiście.

A mi to coraz bardziej przypomina żałobę po księżnie Dianie. Celuloidowy świat. W tivi wieczorem widziałam rozmowę uliczną z rozpaczającą starszą kobietą. Szlochając mówiła do mikrofonu: bo my wszyscy ich tak dobrze znaliśmy, widywaliśmy się prawie codziennie... w telewizji.....

Litości!!!!

 

Najpierw będę się przechwalać, a potem powiem, czemu.

Wyniosłam to jeszcze z domu rodzinnego. Nauczono mnie, że jeśli się z kimś kłócę, dyskutuję - to mam używać argumentów merytorycznych. Jeśli chcę przekonać adwersarza, to mam używać argumentów, a nie wyzwisk czy pięści i nóg. Wieloletnia działalność w roli instruktora harcerskiego w środowiskach .... no, dziś by to się nazywało slumsami; to to mnie nauczyło, że te trudne dzieciaki można pokonać/przekonać przykładem, mądrym słowem, ale nigdy bitką czy wymyślaniem. Studia tylko ugruntowały we mnie ten pogląd. Dodatkowo przyjęłam za swoją podstawową maxymę tolerancji "Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale zrobię wszystko byś mógł je nieskrępowanie głosić". Ostatnie lata spędzone w młodej społeczności netowej, najpierw jako mod, a potem jako rednacz strony internetowej, nauczyły mnie w sposób racjonalny i kulturalny godzić i przygaszać młodociane emocje i być lubianym arbitrem... co wciąż w archiwach sieci można jeszcze sprawdzić.

Daję słowo - UMIEM DYSKUTOWAĆ. Szanując i konkurenta, i adwersarza i przeciwnika. Wymieniając argumenty możemy dojść do consensusu. Albo przynajmniej dobrze się poznać.

 

Rok cały ponad byłam na vitalii grzeczną odchudzaczką. Kilka razy tylko mi się wymknął wpis nietyczący odchudzania, takie tam domowe kłopoty.

A teraz ... poruszył mnie dramat Polski. I to, co z tym dramatem się dzieje.... co z tym i z tego powodu jest robione.

Napisałam tak, jak czułam. Napisała to, co czułam. To MÓJ pamiętnik, osobisty. Rodzaj bloga. Głównie o odchudzaniu, ale nie tylko - bo nie składamy się tylko z układu pokarmowego, wszyscy jesteśmy pełnymi ludźmi! Nie napisałam na forum, nie zakładałam kolejnych nawiedzonych wątków. Pisałam głownie dla moich vitaliowych przyjaciółek i znajomych. Jesteście dla mnie ważne, więc chciałam przed wami otworzyć... dusze i umysł. Vitalijki przypadkowe, wchodzące z ciekawości, czytały mnie z własnej woli. Nikogo nie zachęcałam, nikogo nie zmuszałam.

Nie parskałam do nikogo nienawiścią, bo już nie potrafię jej odczuwać, wypaliła się we mnie z przyczyn osobistych. Nie porównywałam polityków i partii, bo ani PIS ani PO nie są moimi. Nie wygłaszałam zakazów i nakazów, a tylko poglądy. Napisałam to, co czułam. Mam do tego prawo, jako człowiek, jako obywatel, jako kobieta, osoba. Jako JA.

Wzruszyłam się, widząc, że tak wiele osób podziela moje odczucia, przemyślenia.

Dostałam oczywiście również komentarze negatywne. To normalne, przecież nie wszyscy są tacy jak ja, nie myślą jak ja i to samo, co ja. Kilka osób z tych "negatywnych" zaprosiłam do znajomych. Bo uwielbiam dyskutować. Spierać się. Zwłaszcza z osobami o innych poglądach. Wtedy jest ciekawie. Przecież nie chodzi o to, by kogoś przekonać. Ani by kogoś obrazić. Chodzi o rozmowę. O poznawanie innych punktów widzenia. O poznawanie innych ludzi. O ciekawość świata. Lubię osoby inne. A mój zachwyt intelektualny wzbudzają ci, którzy o swoich zapatrywaniach potrafią mówić czy pisać w sposób kulturalny. Wyważony. Używając argumentów, a nie wyzwisk. Wedle rzymskich maxym - ad vocem,  ad rem, not ad personam.

Niektóre komentarze do ostatniego wpisu mnie zdziwiły. Następne zaskoczyły. Potem trochę zaczęło boleć. A potem już miałam tylko intelektualną frajdę. Bo niektóre obelgi były naprawdę pomysłowe. Jeśli potrafię zmusić adwersarza, by uciekał się do obelg - to znaczy, że on nie ma już argumentów, że wali na oślep, że przegrał. Ale szkoda.

 

A teraz polemiko-skarga

Nie, to miała być polemiko-skarga. Ale będzie wredność.

Zebrałam tu kwiatki, na niektóre odpowiem, niektóre skomentuję. Nie podaję nicków, ale przecież one są w komentarzach, kto chce, to poszuka, choć nie polecam.

Żeby było zabawniej, jedna tylko z osób się w ten sposób wyrażających, wulgarnie, złośliwie... ma otwarty pamiętnik i pocztę. Reszta jest schowana za zaporami. Boją się odpowiedzi. Boją się rozmów. TCHÓRZE! Śmierdzące tchórze!

(Acha. Uściślę. Ja lubię mięsisty język. Umiem się nim dobrze posługiwać. Nauczycieli miałam dobrych. Dzieciństwo na Grochowie, ciuchach w Rembertowie i babcia-(jako emerytka)handlarka naręczna na Różycu. Ale w życiu by mi nie przyszło w mailu do nieznajomej osoby rzucać kurwami, wiązankami...)

Powstrzymam się od odpowiedzi na poziomie pytań.

Będzie copy.... to nie moje słowa, więc sorry za wulgaryzm i chamstwo. Zachowuję pisownię oryginalną.

 

Wil., komentarze dwa

;))  a po 10 :) co Cie to obchodzi gdzie Nasz prezeydent będzie pochowany mi sie ten pomysł bardzo podoba ponieważ jak najbardziej należy mu sie szacunek :) (...) masz zero szacunku, a zarazem kultury !! (...) Chiałabyś zeby Cie pochowali pod krzakiem i zeby psy na Ciebie szczały ? nie sądze, wiec lepiej zajmij sie swoim życiem i nie zazdrość Parze Prezydenckiej (...) a co do wyglądu to miałam niezły kabaret jak zobaczyłam Twoje zdjecie więc daruj sobie takie komantarze bo w Twoim przypadku są jak najbardziej nie na miejscu :)) !!!! ŻENADA

!!  A i jeszcze jedno.. czy do Ciebie Babo durna nie dociera, ze zgineło 96 osób ;| i jeszcze śmiesz twierdzisz, ze ludzie robią sobie widowisko byś sie wstydziła, ale jeszcze sie to odwróci przeciwko Tobie, a Ci co Cie popierają mają tak samo nie tak z łbem jak Ty ;| moze Ty wolisz na prawde byc pochowana jak jakis chomik, albo zdechła ryba to gratuluje szacunku do życia... do życia które jest tak wielkim darem ;| szok co za babsko.. takie pierdoły to sobie do gazety pociskaj, a nie na Vitalii bo zaraz Cie zgłosze do moderacji bo to nie strona o takich rzeczsch i tyle bedziesz z tego miała

Odpowiedź

Nie zajmowałam żadnego stanowiska w kwestii Wawelu. Napisałam tylko, że się zastanawiam, bo odczuwam wątpliwości. Nie pisałam, że powinien być pochowany pod krzakiem.... Przykrość mi sprawiły słowa, że ktoś może mieć kabaret z mojego wyglądu... ale cóż, o gustach się nie dyskutuje. Natomiast w szczerą rozkosz wprawiło mnie czytanie epitetów, widać, że złość dodała panience skrzydeł. Te szczające psy, chomik i zdechła ryba i jeszcze groźba zgłoszenia do moderacji.

 

b.

A JA JESTEM OBURZONA TYM WPISEM PRZYZNAJE TROCHĘ CZAsU CI ZAJĘŁO NAPISANIE TEGO. MYŚLĘ ŻE LEPIEJ BY BYŁO GDYBYŚ TEN CZAS POŚWIECIŁA NA MODLITWĘ ZA WSZYSTKICH KTÓRZY ZGINĘLI A NIE ROZPISYWAŁA SIE I NAKRĘCAŁA LUDZI NIE POTRZEBNIE NEGATYWNIE (...) WIĘC POMYŚL ILE WYRZĄDZIŁAŚ SZKODY TYM OSĄDEM I CZY ŚWIADOMIE PODEJMUJESZ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TO CO NAPISAŁAŚ I CO TE WSZYSTKIE SŁOWA MOGŁY U INNYCH OBUDZIĆ.

Odpowiedź.

Pisanie drukowanymi literami to według netykiety krzyk. Jeśli używa się wrzasku jako argumentu, to ... litości. Nakręcam ludzi? Wyrządzam szkody? Jak? Może jakieś konkrety - bo jeśli chodzi o to, że zmuszam do zastanowienia, do popatrzenia z boku.... I te nakazy modlitwy. Dlaczego mam się modlić?

Ach, jeszcze. Od tej rozkrzyczanej i rozmodlonej osoby jeszcze dostałam na priva żądania usunięcia wpisu i całkiem ładne wulgaryzmy..... może wedle jej osądu mają większą moc przekonywania?

 

k.

Daj już spokój tym ludziom. Nie masz nic innego do pisania??A co Ty dobrego dla Polski zrobiłaś??Skoro uznajesz się za taką dobrą i bez wad to pokaż to!!!Smutne to, taka nienawiść do ludzi!!!

Odpowiedź.

Co zrobiłam dobrego dla Polski????? Jestem odpowiedzialnym obywatelem i poświęciłam 8 lat życia pracując społecznie, za darmo. To mi daje wszelkie prawa! Nie będzie mi tu anonimowa osóbka odbierać moich praw ani kwestionować mojej prawości!!!

Poza tym, ja nie atakowałam ludzi, tylko zjawiska. I niegdzie nie pozwoliłam sobie na nienawiść.

 

Fio.

10... tyle razy kasowałam komentarz i jednym słowem brak mi słów. Widzę że, jesteś specjalistką od wszystkiego więc może wystartujesz w nadchodzących wyborach i zmienisz w końcu ten kraj.... Pod moim wpisem ponad setka potencjalnych wyznawców......

Odpowiedź.

Nie, nie jestem specjalistką od wszystkiego. Ale staram się wiedzieć wszystko, aby nikt mi nie mógł wcisnąć kitu. A nawet jak nie wiem, to przynajmniej szukam i pytam. Jak nie wiem, to przynajmniej wiem, czego nie wiem. A nie przyjmuję słowa autorytetów. W wyborach nie zamierzam startować. Poza tym w polityce ludzi popierających nazywa się zwolennikami. Wyznawcy należą do sfery religii.

 

Ya

...  czasem brak mi slow kiedy slucham pi***olenia innych ludzi... ty wybitnie dzialasz mi na nerwy... az sie przykro czyta... jak widac nie zawsze tzw "madrosc zyciowa" wspolgra z wiekiem...

Odpowiedź.

Mam odpowiadać na wulgaryzmy? Przecież tu nie ma żadnego argumentu.

 

all

? Ulżyło ???

Odpowiedź. Jak odpowiedzieć, kiedy nie wiadomo, czego dotyczy pytanie.

 

ew

a co wy mu tak żałujecie  tego miejsca na Wawelu? Dla siebie chcecie je zatrzymać, może dla swoich dzieci? Bzdurna ta dyskusja jak but!!

Odpowiedź.

Raz jeszcze. Nie zajęłam stanowiska w sprawie Wawelu.

 

Agl.

a ja się nie zgadzam z tym co piszesz. co Ci to dało? to był Nasz Prezydent, bez względu na kogo głosowaliśmy, wybraliśmy go wszyscy. po co wyciągać jakieś brudy? co to teraz da? a takimi wypowiedziami jak Twoja sama prowokujesz innych, sama nakręcasz to tzw. "show".

Odpowiedź.

Nie, nie wyciągam żadnych brudów. Bo chyba w przypadku Kaczyńskich, o małżeństwie mówię, nie o braciach - żadnych brudów nie ma

 

Slo.

za duzo napisałaś , nie chciało mi się czytać wszystkiego, ale powiem jedno. Był Patriotą i kochał Polskę, walczył o sparwiedliwość, nie wywyrzszał się, i to się liczy i dlatego zawsze Go szanowałam, a Pani nie wiem dlaczego Go tak nienawidzi dlatego że nie obiecywał? A miejsce na wawelu nalezy mu się tak jak każdemu bo właśnie tam spoczywaja ciała ważnych osobistości.

Odpowiedź.

Typowa próba dyskusji z textem, którego się nie zna. Nigdzie nie negowałam zalet Kaczyńskiego. I nie, nie nienawidzę go. Wstydziłam się go tylko, a to chyba inne uczucie.

Co do Wawelu, to nie tylko tam spoczywają zwłoki, a nie ciała, ważnych osobistości.

 

Swee.

Jeżeli chodzi o ludzi to racja; banda hipokrytów, ale prezydent był jednym z niewielu politykółw w Polsce takich prawdziwych, patriotów etc. Wszyscy tak zachwalają tego Donalda, ale już nie długo bo wkońcu si okaże jaka to z niego gnida;/

Odpowiedź.

Nie neguję patriotyzmu byłego prezydenta. I, daję słowo, nigdzie nie wspominałam o gnidzie Donaldzie. Swoją ścieżką, to on mi się nie podoba. Jako mężczyzna. Był bardzo przystojny i oczołapny jako młody człowiek. Postarzał się nieatrakcyjnie.

 

Mar.

Nóż w kieszeni....   dokladnie tak..... kiedy czyta się te wypociny .

Odpowiedź.

Nie, nie pocę się przy pisaniu.

 

Mniej.

:/ Masz cos z glowa babo i w dodatku popatrz w lustro bo ty uroda tez nie grzeszysz....strasznie zniszczona jestes jak po denaturacie albo cos... co prezydent zrobil? napewno wiecej niz ty i oboje zasuzyli na miejsce w krypcie na wawelu-pozatym to prezydent a tobie co?posladki zaciska?

Odpowiedź.

To mój faworytowy komentarz. Oględnie napisane, że mi żal dupę ściska. Wprost napisane, że denaturat mnie zniszczył. Jak rozumiem, napisane na podstawie własnych doświadczeń.

 

JOG

:)  A ja się pytam czy to jest strona o odchudzaniu czy strona o polityce????

Qb

....... Nie chce pisać czy się zgadzam z tym co Pani napisała czy też nie, ale wiem napewno, że taka strona jak ta to nie miejsce na taki tekst. I nawiązując do treści to własnie takimi wpisami nakręcamy całe to "show" wokól tego wydarzenia. Pozdrawiam.

Agl.

(...) poza tym to jest vitalia.pl serwis poświęcony odchudzaniu, a nie polityce

Odpowiedź potrójna.

Tak. jest to portal dla odchudzających się. Na którym są pamiętniki różne. Jedna z vitalijek prowadzi bardzo ciekawy i zabawny blog ciążowy. Druga opisuje rodzinne niesnaski, gehennę niemalże. Młody człowiek zajmuje się swoja muskulaturą. Na żadnym z nich wpisy o odchudzaniu albo się w ogóle nie pojawiają, albo występują sporadycznie.  Ja jestem grzeczną odchudzaczką, w 99,9 % mojego vitaliowego bloga poświęcone jest szczupleniu.

 

 

O Wawelu będzie wieczorem.

Nie do nas już należy dyskusja, bo decyzje zapadły poza plecami obywateli. Ale mamy wszelkie prawa, by o tym mówić. By wyrażać poparcie. By dawać wyraz niezadowoleniu.

Ja wczoraj usłyszałam w radio słowa: tam leżą nie tylko królowie, ale i władcy dusz.

I jeszcze. Czasem warto poprzeprowadzać badania źródłowe. Tablica w przedsionku krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów. Poszukajcie sami.

  • OtyliaWARDO

    OtyliaWARDO

    2 sierpnia 2010, 20:08

    BH.43. MOTTO: MY POLACY musimy mieć przecież dużą SIŁĘ, także fizyczną oraz KREACJĘ intelektualną jednocześnie. Informacja nt zdrowego odżywiania jest NIESTETY tak niekompletna, że przekłada się na rosnącą PLAGĘ otyłości oraz CUKRZYCY typu 2. Należy jednak zachować ROZSĄDEK i poznać realia. Czyli, pamiętajmy i zakodujmy sobie raz na zawsze, w naszej świadomości oraz pamięci, że odżywienie własnego organizmu to baza w oparciu o którą realizujemy AKTYWNOŚĆ życia. Kluczowe są zatem odkrycia polskich naukowców, stanowiące przekaz na stronie internetowej; __INSTYTUTU IRL KRAKÓW. Jest to ewenement w skali kraju i całej EUROPY. Niezwykle ważna jest też wiedza z książki; __pt_____: PORADNIK ŻYWIENIOWY człowieka w XXI wieku. Publikacja zawiera pełną klasyfikację dostępnych w handlu artykułów spożywczych, tj. __ponad 200 pozycji. Wybieramy pożywienie tzw. ZALECANE i DOZWOLONE. Wykluczamy produkty tzw. ZAKAZANE. Zaczynamy wtedy dopiero, OPANOWYWAĆ i ODCHUDZAĆ nasz organizm !! Znajdują się w niej także unikatowe tabele żywieniowe tzw. __INDEKS ŻYWIENIOWY, tj. IŻ produktu. CHLEB typu KR-IRL, stanowi aktualnie o wartości zdrowia oraz szczupłej prawidłowej sylwetce. Jest w nim ogromna energia i czystość biologiczna produktu zarazem. Obecnie mało kto, o tym w POLSCE wie. O swoje zdrowie musimy przecież zadbać sami. To wtedy je WYGRAMY !! R E F L E K S J A: __INDEKS ŻYWIENIOWY, a; __INDEKS GLIKEMICZNY, to dwa różne spojrzenia na realia przyrodnicze. IŻ; to identyfikacja ewolucyjnych dokonań przyrody. IG; to marketing, obłuda i biznes. Zobacz też; GLUKOZA naturalna, wg: IRL KRAKÓW. __Książka; _pt._______: PORADNIK ŻYWIENIOWY człowieka w XXI wieku. Wydanie drugie: zaktualizowane i uzupełnione. __Skrót adresu strony w Internecie_______: MAGDALIRL __ADRES_______: http://www.magdalirl.com.pl/

  • bxoxos

    bxoxos

    17 kwietnia 2010, 23:38

    każdy człowiek ma prawo do wygłaszania swoich opinii i nikt mu tego nie odbierze [chyba że w Wietnamie] i nie powinien publicznie wytykać, że taka właśnie opnia jest zła. ilu ludzi tyle tematów i opinii na ich temat. a co wspólnego ma wygląd z inteligencją? wyjaśni mi ktoś? bo ja nie widzę niczego takiego. żadnych powiązań.

  • yaschy

    yaschy

    17 kwietnia 2010, 18:53

    Demokracja- cóż czasami myślę że u nas to ona stoi za szafą i boi się wyjść naprzeciw innym. Jak ktoś ma własne zdanie lub nawet podważy wolę czy myśli większości zaczynają się szykany i spory, a przecież w wyrażaniu własnych opinii nie powinno być nic złego. Bez względu na to jakie jest to forum, jeśli nikogo nie obrażamy.Nie popieram wielu z ostatnich pomysłów naszych władz ale nie przesiaduję na forum zwolenników obrzucając ich błotem. Szanuję każdego kto ma własne zdanie a nie zdanie sąsiada, mamy czy koleżanek. Nie poszłabym protestować aczkolwiek uważam podobnie- zbyt pochopnie decyduje się za nas. Bardzo Panią szanuję za własne zdanie i pozdrawiam.

  • Gumisio88

    Gumisio88

    17 kwietnia 2010, 00:37

    Przecież zacytowała pani dosłownie mój komentarz na ten temat. Co do Szopena (jeśli o to chodzi) to nieporozumienie wynikło nie z braku konkretnej wiedzy tylko ze zwyczaju wypowiedzi na forum czy w komentarzach. Ma być krótka i zwięzła, bo nikt tego nie przeczyta i jest formą polemiki a nie wyczerpującego elaboratu. Napisałem, że Szopen spoczywa na Wawelu co jest nieścisłością i za co mogę przeprosić upierdliwców domagających się precyzyjnej wypowiedzi. Przepraszam! Dołączenie Szopena do grona wybitnych Polaków spoczywających na Wawelu miało charakter symboliczny w rocznicę jego 200-tnych urodzin. Wmurowano kopię medalionu z jego grobu na paryskim cmentarzu Pere-Lachaise. Jeszcze raz sorki wielkie ale temat dotyczył Prezydenta i nie uważałem za istotne rozwodzenie się kto i w jakiej postaci został tam pochowany.

  • majrok

    majrok

    16 kwietnia 2010, 23:28

    najwyraźniej ich nie rozumie, albo rozumie zbyt powierzchownie, zazdroszczą Ci Twojego języka, trafnego osądu sytuacji, przemysleń, których może nie mają....Na Twoim miejscu bym tylko ignorowała, bo taka jedna z drugą nie zasługują nawet na te kilka sekund, aby odpowiadać na ich prostackie, wulgarne para wypowiedzi. Nie znam Cię, nie wiem co robisz w życiu, weszłam do twojego pamiętnika z głównej strony Vitalii ale wiem jedno-ze takich dziennikarzy w kraju bardzo brakuje, ze gdyby tacy istnieli to choć trochę media nie mijałyby sie tak bardzo z prawdą, jak obecnie tego doświadczamy...pozdrawiam Cię serdecznie Jolu i pisz dalej, bo potrafisz!

  • Egaoo

    Egaoo

    16 kwietnia 2010, 22:51

    nie rozumiem oburzenia wszystkich uzytkowników tego portalu odnosnie tematyki. jak Pani sama zauważyła, conajmniej 3/4 pamiętników musiałyby być usunięta bo zamieszczane są tam informacje nie zgodne z przeznaczeniem strony. ale zastanawiając się dlużej, ciągłe pisanie o zdjedzonej jednej kromce więcej i przekroczonej liczbie kalorii vitalia umarłaby śmiercią naturalną. po niedługim czasie zrobiłoby się to nieciekawe. ja osobiście podziwiam Panią za nieprzejmowanie sie opiniami i robieniem swojego. i dziękuję za opiniowanie zaistniałych ostatnich wydarzeń, bo co do wielu decyzji z nimi związanymi też bym polemizowała.

  • KasiaS6060

    KasiaS6060

    16 kwietnia 2010, 21:57

    Żenada !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Dla mnie jest wielce żenujące , aby na portalu o odchudzaniu dyskutować o tak poważnych sprawach jak śmierć . Autorka tego tekstu nie ma chyba do kogo ust otworzyć w swoim otoczeniu , bo nikt jej nie chce słuchać . Można sobie porozmawiać o słuszności pochówku na Wawelu itd . ale w swoim gronie , a nie tu na Vitali . Jeszcze raz ŻENADA . i NIE JEST DLA MNIE PANI OSOBĄ GODNĄ DALSZEJ MOJEJ UWAGI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • jolajola1

    jolajola1

    16 kwietnia 2010, 21:46

    Wczoraj, gdy szukałam materiałów o Wawelu, napisała mi przyjaciółka o błędzie z pilotem. Przyznanie się do błędu wstawiłam na sam początek pisanego textu, jak również przeprosiny. 2 godziny później o tym samym błędzie napisała mi uprzejma wielce wrogini, kasiawa, przy okazji oskarżając o socjotechnikę. Oraz grożąc, że namówi „bardziej przytomne dziewczyny” do sprawdzania podanych przeze mnie faktów i niewiarygodnych źródeł. I oskarżając o jakieś ukryte inklinacje polityczne. Przy czym wszystko napisane kulturalnym i poprawnym językiem. . ... . Uprzejmie odpisałam, że owszem, wiem o tym błędzie, że już go poprawiłam, i że w najnowszym texcie wyjaśnię pomyłkę. Jak wiecie, moi czytelnicy, dałam nawet linkę do żenującej interpelacji Gosiewskiego. . . .. Wydawało mi się, że sprawa została kulturalnie wyjaśniona...... .. .. .. A dzisiaj wieczorem kasiawa dopisała komentarz, przypominając o pomyłce z pilotem. I myląc nieprzyjmowanie słów autorytetów z dyskredytowaniem autorytetów. I robiąc mi powtórnie zarzut, że korzystam z plotek. . . .. Chciałabym wiedzieć, o co kasiawie chodzi. Czy mam się codzienne kajać za tamten jeden błąd rzeczowy? Ja nie jestem zawodowym dziennikarzem, nie mam sztabu do sprawdzania faktów. Przyznałam się do błędu. Podałam prawdziwa wersję rzeczywistości. Co jeszcze mam napisać, byś się nie czepiała?

  • nereida20

    nereida20

    16 kwietnia 2010, 21:42

    Niech Pani się nie daje i niech się Pani nie pzrejmuje. Tak to juz jest naVitalii,ze jak sie napsize cos,co jest nie w smak "ogolowi" i ogolnie "przyjetym normom" to zaczyna się nagonka;/ Proszę się nie przejmować, ja uwielbiam Pani posty i z pewnością bedę czytać je dalej! Oby było ich więcej. P.S a akurat co do sprawy pochowania Prez.Kaczynskeigo na Wawelu-zgadzam się w 100 proc. Nie ejst zadnym bohaterem narodowym,wiec wlasciwie czemu pogrzebac Go tam?;/

  • kasiawa

    kasiawa

    16 kwietnia 2010, 21:24

    ''Nie, nie jestem specjalistką od wszystkiego. Ale staram się wiedzieć wszystko, aby nikt mi nie mógł wcisnąć kitu. A nawet jak nie wiem, to przynajmniej szukam i pytam. Jak nie wiem, to przynajmniej wiem, czego nie wiem. A nie przyjmuję słowa autorytetów. W wyborach nie zamierzam startować. Poza tym w polityce ludzi popierających nazywa się zwolennikami. Wyznawcy należą do sfery religii''. Wydawało by się ,rezolutna dziewczyna , starasz się dyskredytować autorytety, a publikujesz plotki,to niedorzeczne. Z poważaniem.

  • Caro788

    Caro788

    16 kwietnia 2010, 19:33

    Faktycznie jak Heidi Klumm to Pani nie wyglada, ale az na takie obelgi odnosnie wygladu moim zdaniem Pani sobie nie zasluzyla. Chciala bym urodzic 2 dzieci miec prawie 50 lat i tak dobrze wygladac jak Pani! Tematyki katastrofy lotniczej i sprawy Wawelu nie bede poruszac, bo faktycznie to forum o odchudzaniu a nie debyty polityczne. Jak tu juz wszyscy zauwazylismy, kiedy polityka i osobiste uduchowienie czlowieka zostaje pomieszane, zaczynaja sie takie wlasnie niestacki i powstaja dwa obozy z roznymi pogladami. Doskonale zdaje sobie sprawe z tego, ze wielu Pani "pamietnikowych przeciwnikow" to osoby tak mocno uduchowione religijnie, ze to co Pani napisala jest dla wielu ciosiem w serce i czuja sie urazeni. Maja do tego rowniez prawo, a to, ze niektorzy niepotrzebnie uzywaja wulgaryzmow, to sprawa moderatorow tej strony, oni powinni wyciagnac z tego konsekwencje! Te osoby sa napewno bardzo inteligentne i rowniez wyksztalcone, bo w moim mniemaniu wyksztalcenie, inteligencja i religia nie maja ze soba wiele wspolnego, patrzac na to co przez ostatnie dni dzieje sie w naszej Polsce politycznej. Gdyby tak nie bylo, nie slyszeli bysmy w telewizji czy radiu tych rzeczy, ktore slyszymy. Strach sie bac ! Uszy wiedna! Bynajmniej ja postanowilam sciagnac moja galerie ze strony i wstawic sobie "kocia mordke" aby nie byc wiecej az tak krytycznie jak Pani oceniana. Mysle, ze jezeli ktos trafia na Vitalie, to raczej atrakcyjnoscia nie grzeszy, w innym razie by go tu nie bylo, nie bral by udzialu w dyskusjach "vitalio-politycznych", a swoj cenny czas spedzal na wybiegach dla modelek. Co do Pani roznych postow w pamietniku, mialam okazje troche je poczytac i dochodze do wniosku, ze wiele czasu poswieca Pani pisaniu. Jest w nich wiele madrych rzeczy, ale tez wiele z ktorymi sie po czesci badz wcale nie zgadzam. Kazdy ma swoje poglady na zycie. Jesli swoja skromna osoba moge cos Pani doradzic to proponowala bym swoj cenny czas wykorzystac w troszke inny i moim zdaniem lepszy sposob a "hobby pisania" rozwijac np. angazujac sie w jakiejs gazecie! Jak widzi Pani sama, tutaj w Pamietniku ma Pani wielu zwolennikow, ktorzy uwielbiaja czytac Pani teksty. Napewno ten czas, choc moze nie przez wszystkich tutaj doceniony, mial by wiecej korzysci dla Pani i nie musiala by Pani odpierac takich atakow jak tutaj. W Warszawie ma Pani ku temu wielkie mozliwosci, a talenty trzeba rozwijac! Mam nadzieje, ze tym tekstem zadnej ze stron nie urazilam a w szczegolnosci Pani Joli, jesli tak to najmocniej przepraszam! Pozdrawiam wszystkich serdecznie i mam nadzieje, ze sie tutaj pogodzimy....noooo.....chyba ze chcemy przez nerwy chudnac, a nie przez zdrowe odzywianie i sport...hahha!

  • wiktoria0007

    wiktoria0007

    16 kwietnia 2010, 18:32

    Moja mama zawsze mówiła, że dyskusje o polityce i religii przynoszą tylko kłótnie i wyzwiska. Ja o mały włos pokłóciłabym się z teściem o to, że zagłosowałam na Tuska a nie Kaczyńskiego. Moja mama ze swoim teściem(moim dziadkiem) pokłócili się o to, że on głosował na Wałęsę a mama na Kwaśniewskiego (10 lat brak kontaktu). Jak napisałam - polityka i religia to temat drażliwy. Każdy ma swoje zdanie którego się trzyma pazurami :) Szkoda tylko, że lecą wyzwiska, i obraźliwe teksty :( Pozdrawiam

  • fawnn

    fawnn

    16 kwietnia 2010, 17:53

    Powiem szczerze ze nie jestes w moim typie ze sie tak wyraze ale nie obsadziłabym Cie w horrorze wiec bez obaw mozesz wychodzic moim zdaniem bez papierowej torby na glowie do ludzi :D Co do tych komenatrzy... czasem rece i wszystko inne opada, czasem czlowiek parska smiechem czytajac takie dyrdymały :) Moze mi wiekiem brakuje troszke ale podzielam Twoje zyciowe poglady ;) tylu glupot jak przy okazji tej tragedii to sie dawno nie nasluchalam i nie naczytalam niestety. Ludzie faktycznie maja w Polsce ogromne problemy w czytaniem ze zrozumieniem :/ a przewaznie przeczytaja jedno zdanie z lenistwa a reszte sobie dopowiadaja i robia dzikie wymowki. Nie wiem czy czytałas albo ogladalas - szpital na peryferiach - podobało mi sie tam takie stwierdzenie ktorego czesto w zyciu uzywam... "gdyby glupota mogla latac unosilaby sie pan/pani jak golebica" i chyba te slowa czasem odwzorowuja pieniactwo naszego narodu ktory o kulturze dyskusji wie malo albo i nic czyli zero :) Masz racje - malo sensownych argumentow = wiele laciny kuchennej ;) A tak przy okazji nagle wszyscy kochaja śp. prezydenta a ja powiem glosno i dosadnie - (pomijajac wzrosk chociaz pewnie to tez wplywalo na jego zachowanie) - nie lubiłam go, uwazam nadal ze był złym prezydentem (jak obecny papierz zamknietym w 4 murach) ktory nie mial podejscia do ludzi, ktory byl zle wychowanym czlowiekiem (bo teraz nikt nie pamieta jego glupich haselek typu ruda małpa itd ) itd. Zal mi jego corki bo stracila ojca ale nie zaluje ze bedziemy mieli innego prezydenta - szkoda tylko ze w taki sposob. I nadal bede powtarzac ze zgineli ludzie i to sie liczy a to co robia media... to nawolywanie, powtarzanie itd - odwrotny skutek przynosi - niedobrze sie czlowiekowi robi. No i ostatnia uwaga mojego przydlugawego komentarza :) Pisz bo lubie czytac Jolu Twoje rozwazania i przemyslenia a z komentarzy ktore dostajesz milo sie posmiac bo przeciez zawsze ludzie dzielili sie na szczerych i obłudnych ktorzy teraz wynosza zmarłych na oltarze chociaz do tej pory nie mieli bladego pojecia o polityce ;) Buziaki

  • angeelina

    angeelina

    16 kwietnia 2010, 13:32

    mnie tam polityka nie interesuje, naprawde, ale widze ze niezle chamstwo jest na Vitali nasszej kochanej, myśle ze ta dyskusja naprawde nie ma sensu, To jest PAMIETNIK jak kazdy moze sobie przeczytać,tak wieć nierozumiem o co chodzi? a co do wygladu,jak na 47 lat jest bardzo dobrze, i jakoś sie nie przestraszylam:)

  • zlotko251984

    zlotko251984

    16 kwietnia 2010, 13:28

    No więc poparta została teza, że nie ma to jak obłuda i hipokryzja. Tak jak napisałam u siebie portal o odchudzaniu wcale nie jest wolny od takich ludzi a takich, którzy mają coś w głowie i potrafią swoje zdanie na ten temat w sposob kulturalny wyrazic (m.in. Pani) próbuje się zdeptać i poniżyć słownie. Szczerze podziwiam Pani opanowanie - mi tego brak, dlatego więcej u siebie na ten temat pisała nie będę. Bardzo fajnie czyta mi się Pani pamiętnik - dodaję do ulubionych!Pozdrawiam ciepło!

  • Bettynka

    Bettynka

    16 kwietnia 2010, 13:01

    Powiem szczerzzew, ze nie bardzo mialam czas czytać .. ale przeczytalam od dechy do dechy. Dochodzę do wniosku, że współczesna "młodzież" nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Czytają tak, jak chcą zrozumeić treści czytane. Dramat !! Forma wypowiedzi błaga o litość !! Nie rozumiem, po co ktos zaglada do czyjegoś pamiętnika, jeśli tak bardzo drażni go to co tam czyta?! Jeśli chodzi o mnie, Jolu, strasznie lubię czytać Twoje wpisy, mogę się z nimi nie zgadzać, zgadzać częściowo bądż w 100%. Ale każdy z nas ma prawo do swojego zdania, w koncu mieszkamy, żyjemy w wolnym kraju (mamy wloność słowa) - co nie upoważnia do urągania innym. Twoje zdjęcie ?! Nic a nic nie skojarzyło mi się z "denaturatem" - kiedy pierwszy raz zajrzałam do Twojego "kącika" - strasznie mi się spodobało. Uznalam, że musisz być bardzo odważną osobą, otwartą .. Cenię takich ludzi. Prawdę mówiąc zaglądam do Ciebie najczęściej. Zbieram sie napisać również prywatna wiadomość do Ciebie .. ciagle ten czas!! Jak wrócę z weekendu z dziećmi to sie odezwę. Pozdrawiam gorąco .. i poproszę więcej takich "ciekawych wypowiedzi" .. może ktos ze wstydu pochyli głowę :) Buziaki

  • magda474

    magda474

    16 kwietnia 2010, 12:24

    i zazdroszczę języka, tego jak łatwo się nim posługujesz. Pamiętnik jest prywatny, poglądy również. Masz prawo pisać co chcesz i o czym chcesz. Proponuję innym by go nie czytali, nie ma żadnego przymusu. W mojej małej miejscowości wszyscy mają już "TEGO CO MÓWIĄ W RADIU I TELEWIZJI DOSYĆ". mówią tam "dobrze" bo inaczej nie wypada ale za tydzień będzie już "normalnie" jak było przed tygodniem.

  • stokrotka.lidka

    stokrotka.lidka

    16 kwietnia 2010, 12:11

    jestem w szoku to co pisza ale ja juz wiem co mozna a czego nie mozna na vitalii

  • DARIA1979

    DARIA1979

    16 kwietnia 2010, 11:54

    Boze siedze i mysle skad w ludziach tyle jadu... przeciez Ty tylko wyrazilas swoja opinie, do czego masz absolutne prawo i kazdy moze sie z nia zgadzac lub nie ( ja np. bardzo lubie czytac Twoj pamietnik). Ale to jest prawda, ze jak ludziom bvrakuja argumentow, to chwytaja sie ostatniej deski ratunku: ublizania, wyzwisk itp. a dlazego zadna z nich nie poda kontrargumentow...bo ich poprostu nie maja...A co do wygladu to nie jedna z nich w Twoim wieku chcialaby tak wygladac...!!!Glowa do gory i pozdrawiam!!!Wierna czytelniczka :)

  • joasin

    joasin

    16 kwietnia 2010, 11:01

    a ja trochę o Wawelu znowu, o wszystkich zwolenników tego pochówku. prezydent będzie pochowany w przedsionku krypty Piłsudskiego, to tak jakby gości trzymać w przedpokoju- myślicie, że nasz Prezydent o tym marzył? Żeby na siłę go pochowali na Wawelu, W PRZEDSIONKU krypty?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.