szkoda, ale za 5dni znowu będą warzywka :)
idzie mi nieźle
menu na dziś:
śniadanie: jajecznica
drugie śniadanie: jogurt jovi 0%
obiad: chińszczyzna (duszony kurczak + warzywa- mieszanka chińska + koncentrat pomidorowy)
kolacja: coś z surimi z teflonu w jajku i mące kukurydzianej :
muszę jeszcze warzyw podjeść :)