Wprowadziłam niedawno pewne modyfikacje w mojej diecie.
Do godziny 12.00 zjadam śniadanko, w zależności od "okazji" chudziutkie lub normalne.
Jem do godziny 15.00 - 16.00 po czym jestem na samych warzywach, albo w ogóle o wodzie.
Mój trick:
Gdy zaczyna mi burczeć w brzuchu wypijam 2 szklanki wody z cytryną. Cytryna, mimo iż jest kwaśna ma odczyn zasadowy i zobojętnia kwasy żołądkowe.
ZACZĘŁAM ĆWICZYĆ Z EWĄ CHODAKOWSKĄ!
Od dwóch dni ćwiczę z zestawem SKALPEL Ewy Chodakowskiej.
Jakoże trwa on 40 minut, robię go w dwóch partiach po 20.00 minut.
Wstaję o godzinę wcześniej, by mieć czas na trening, prysznic i pięknie pachnący balsam waniliowy
To niesamowite, że nagle mam czas rano spokojnie napić się herbaty, pomalować się przygotować wszystko do wyjścia i być w pracy 40 minut wcześniej, niż zwykle!
Naprawdę warto! Mam więcej energii, a przez to motywacji.
Bardzo czuję uda i pupę
Tłuszczyk ucieka... aż się kurzy