Okres mi się zbliża. Na wadze marne 0.300gram mniej a w centymetrach w tydzień łącznie 10cm mniej. Bo lewą i prawa noge osobno. No po prostu mega. Czyli miesiąc kończymy 5.6kg mniej oraz 22 cm mniej. Wynik bardzo mi się podoba. Choć nie wierzyłam w sukces. Bo waga ciągle praktycznie od dwóch tygodni ledwo drgnie. A tu proszę w centymetrach różnica jest. Mam jeszcze dwa miesiące. To tu naprawdę można jeszcze sporo zrealizować. A ja przez miesiąc praktycznie grzeszków nie miałam. Jedynie co to raz zjadłam Kinder country wczoraj 132kcal co wliczyłam w kalorie albo nie wiem wafle ryżowe zjem lub pudding wysokobialkowe z lidla
buziaki dziś tryskam energią
PACZEK100
9 października 2023, 18:19Brawo!