Jeszcze dwa dni i niedziela wolna:) Co prawda to w przyszłym miesiącu mało mam popołudniówek tylko osiem a tak to same środki .W sumie nie jest to zła zmiana. Od 9 do 17 nawet jak wyjdę 17.20 to mniej więcej 17.40 w domu i jeszcze można spokojnie mieć czas dla siebie. Miałam spać do oporu ale pies już wołał na spacer a w sumie i tak się przebudziłam. Najlepsze jest to, że strasznie mnie wysypuje. Ale czytałam dużo i podobno organizm się oczyszcza. Więc muszę to przeżyć. Dziś miałam nie ćwiczyć ale tak mnie ciągnie. Ale wiem ,ze musze mieć czasem dzień wolnego. Mam dziś dzień na nie chce mi się
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
jestem.teraz...gruba1967
22 stycznia 2022, 12:41Jak jadłaś wcześniej "śmieci " , że tak brzydko powiem 🤐, to "wychodzą " teraz przez skórę 😂 Zazdroszczę tej Twojej energii do ćwiczeń, ja muszę sobie ją dopiero wyrobić
FreeMilka
21 stycznia 2022, 13:29oj te niechcieje są zamulające ;) Zazdroszczę uzależnienia od ćwiczeń
dorotka27k
21 stycznia 2022, 10:54O "te nie chce mi się" skąd ja to znam he he ......miłego dnia