Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ósmy dzien


Jak ten czas szybko leci. To już osiem dni. Wczoraj byłem w pracy i tak mnie kusiło by coś zjeść.  Ale się nie poddałam.Najlepsza to moja koleżanka z pracy zjedz ciasto zaczniesz od jutra tak jak ja. Na to ja do niej moje i twoje jutro trwa już kilka lat to ona do mnie mamy słaba silna wole . A ja juz mam mocna moją słaba silna wole. Nie poddam się i spełnię marzenia. Zasługuje na to. W piątek jedziemy z moim na mały shopping. Coś sobie kupimy.  Nawet cos wezmę jak będzie ladne ciut za małe.  I tak schudnę. Bo teraz jestem uparta i koniec z byciem leniem. Liczę kalorie dalej i trzymam się diety. Jedynie co to za dwa dni wchodzę w kolejny etap więcej warzyw i owoców. Bo naraz zmienic wszystkiego nie chce powoli. Bo ja warzyw i owoców bardzo mało jem dziennie najczęściej nic 

  • jestem.teraz...gruba1967

    jestem.teraz...gruba1967

    5 stycznia 2022, 09:46

    No i dałaś radę 🙂💪

  • Milosniczka!

    Milosniczka!

    4 stycznia 2022, 11:09

    Oj tak, warzywa bardzo, bardzo są potrzebne -i bardzo ułatwiają odchudzanie 😀

  • ognik1958

    ognik1958

    4 stycznia 2022, 10:41

    umiesz liczyć licz na siebie a tak na prawdę po co się męczyć z liczeniem za mnie to robi arkusik googlowski no czasami wrzucam niewielkie wpadki a zajmuje się ćwiczeniami i modelowaniem figurki bo to warto no cosik tam machnę na kompie jakąś tam wzkę czy rzucik by...mieć powód by pokłusować do inwestora oczywiście ze z kapcia po co ma napomknąć ze ma lepszą brykę a tak pokazuje mu kijki i mówię trza ćwiczyć by nie paść na zawalik i facet to kupuje ..żeby jeszcze projekt i nie marudził ze drogo i nie w 5 minut bo wiosna idzie i trza budować bo...nie wiadomo co z kapuchą robić jak topnieje na koncie w oczach to co powodzenia tomek

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.