Wczoraj mialam bardzo duże rozluznienie. Wydawało mi się po prostu zajdałam za dużo czekoladek w pracy i popcornu w kinie ale kiedy wszystko co faktycznie podjadałam zapisałam i przeliczyłam im prawdopodobną ilośc :
Bo widzicie to się tak wydaje . Tu jeden cukierek i kilka czekoladek z dziewczynami chłopak przyniósł merci , w kinie uwielbiam popcorn karmelowy
ehhh i to niewinne małe podjadanie spowodowało wczoraj niesamowity efekt :(
prawie jak w tłusty czwartek. Zdaje sobie sprawę że jeden dzień obżarstwa mnie nie zabije ale dziwi mnie sam fakt ile z takich pierdołek nazbierało się kalori
To jak mój tygodniowy trenning na orbiterku
z całej listy nie żałuje tylko popcornu :P ale sam popcorn jeszcze by przeszedł heheh
Dzoannna
14 lutego 2013, 15:42Mmmmm popcorn karmelowy
jj88jj
14 lutego 2013, 15:08to było takie potrójne merci :) inna edycja
szabadabada
14 lutego 2013, 12:16jak policzyłaś merci? (bo jedna czekoladka ma około 70-80 kcal)
ewuniczka38
14 lutego 2013, 12:11Gratuluje ;)