łatwo... Powiedziałabym,że o wiele trudniej,niż w poprzednich odchudzaniach.Dieta jest smaczna i nie skomplikowana.Ale... mój organizm się przyzwyczaił do tego jedzenia. Więcej się ruszam - ćwiczę, zumbuję i kijkuję. A mimo to - TYLKO 0,5kg :( :( :( Nic to - zawzinamy się dalej! Miłego dnia Vitalijki - :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
baja1953
26 kwietnia 2013, 09:02Obmierz się dokładnie, każda sukienka ma na dole strony podane wymiary i odpowiadający im rozmiar. Niczego nie ryzykujesz, nie wiem czego się boisz...jeśli nie będzie Ci pasować, to masz 10 dni na zwrot... swoją drogą gdy byłam u siostry i chciałyśmy zamówić dla niej kilka sukienek o rozmiarze 46 i 48 to niestety "nie było już takiego rozmiaru"...
baja1953
25 kwietnia 2013, 07:49Ala mądra jest, słuchaj Ali, no i Eli, a daleko zajdziesz..Rób swoje;) Wytrwałości:)) Cmok;))
Alianna
25 kwietnia 2013, 07:43Jagódka, nie napinaj się :-) Daj swojemu organizmowi czas. Rób swoje, a efekty przyjdą wcześniej niż myślisz. Najważniejsze jest dobre nastawienie do procesu " wyzwalania z tłuszczowego kokonu swojej niebanalnej urody" :-) Pamiętaj, że jesteś piękna, a już uśmiech przechodzi ludzkie pojęcie uroku. Buziaczki.