Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czy to normalne podbierac chomikowi jedzenie??


juz 3ci dzien!

wczorajsze menu:

-otręby (100kcal)

-owsianka(120kcal)

-słonecznik łuskany (ok.200kcal)

=420kcal

 

ach ten słoneczniik, kto by pomyślał że to cholerstwo ma tyle kalorii?

wczoraj karmilam 2Pac'a-chomika, którego połowy jestem posiadaczka:) i tak mnie korcilo zeby wybrac mu z karmy orzeszka! albo chociaz kawalek granoli albo suszonego jablka! wstyd sie przyznac ale to zrobilam a potem wydawalo mi sie ze Młody (2Pac) patrzy na mnie z wyrzutem.. cóż...

poza tym wypilam 2,6l odchudzajacej herbatki. brzuch mi juz pekal ale pilam dalej:) i co? 3ci dzien a na wadze 2 kg mniej!! wiem ze to woda,ale poprawia humor i dziala motywujaco i tak:) tak wiec obecnie jest 69.5kg!! i do wymarzonego 55 zostalo jedyne 14,5 kg!! bedzie dobrze:)

 

znalazlam cos co mnie straszliwie motywuje, wiec moze i Was zmotywuje:) a dokladnie mowie tu o reality show: the biggest loser.

oto obrazek:

a oto link do pierwszego sezonu w Australii:

http://www.youtube.com/view_play_list?p=65C8262204D1253F&search_query=the+biggest+loser+season+1&rclk=pti

 

jak tak na nich patrze to az sama sie mecze:)

i chyba nigdy nie zapisalabym sie na siłownie gdyby nie ten program!! bo tak, ZAPISAŁAM SIĘ! a raczej zdecydowałam ze sie zapisze i bede chodzila na nia co drugi dzien przynajmniej.

ostatnio ogolnie ambitnie-za tydzien musze poszukac pracy. eh. nie ma nic bardziej demotywujacego. ale tak to si ekonczy jak sie wydaje wiecej niz sie ma jako biedny student:)

juz niedlugo wszystkie bedziemy super laski:D !!! juz juz tylko chwilke nam potrzeba:)

 

:*

 

  • Finni

    Finni

    4 lutego 2010, 17:16

    ach.... znam ten stan gdy w studenckim portfelu nic nie brzęczy :P łał! FILM motywuje! nie wiedzialam ze cos takiego jest :) super dzieki za link!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.