Dziś pobudka o 6, słońce juz grzało.poszłam pobiegac z piesełkiem. przy okazji pies ulzył sobie i wskoczył do rzeki ;-) teraz ogarniam chałupkę.wstawiłam pranie.prasuje ubranka.potem spakuję rzeczy na działkę. pogoda rano zapowiadała się ładna. teraz trochę się zachmurzyło. ale to nam nie przeszkadza i tak będziemy nocować w naszym namiocie. Wczoraj odwiedziłam swój ulubiony ciucholand. nie byłam tam wieki. wpadła mi w oko piękna zielona sukienka. cena 40 zł/ale było warto. jak znajdę trochę wiecej czasu to zrobię fotkę i się pochwalę.
a oto parę zdjęć z ostatnich tygodni z telefonu:
szejki. ten po prawej ze szpinakiem i jarmużem
drugie śniadanie w pracy.
codzienna dawka warzyw musi byc ;-)
ulubiona maca od Kupca.
śniadanie w pracy i ciemne pieczywo
wykorzystany kupon w sklepie biegowym na buty Puma Faas 500 v3. dzis już pobiegane i przetestowane rano. są cudne!
takie cuda na rynku w Olsztynie ;-)
miłego weekendu ;-)))
OnceAgain
1 czerwca 2015, 08:50A u Ciebie ciągle aktywnie i zdrowo :). Widzę że w Olsztynie macie piękne wystawy ciuchów :) - to taka sztuka współczesna? hehe
Grubaska.Aneta
30 maja 2015, 19:35Ja tylko wpadlam pożyczyć miłego pogodnego weekendu. Dziś nie mam siły więcej się rozpisywać bo padam plackiem ze zmęczenia. Porządki domu i plewienie sporego kawałka pola z ziemniakami wypompowaly ze mnie wszystkie siły.
jankaq
1 czerwca 2015, 08:12Widziałam, że działasz w ogródku. ja tez w sobotę troszkę poplewiłam. jaka była moja radocha, że moge wyrywać chwasty z mojego osobistego ogródka ;-)) pozdrowienia. dużo zdrówka dla Taty ;-)
kacper3
30 maja 2015, 16:37Super taki czas z dala od wszystkiego na lonie natury..
jankaq
1 czerwca 2015, 08:12uwielbiam ;-)
angelisia69
30 maja 2015, 13:51weekend na dzialce,super sprawa.Ja niestety dzialki nie mam :/ kurde sporo dalas za sukienke,skoro uzywana,ale moze warta swojej ceny.Wstaw fote koniecznie.Narobilas mi smaka na mace,kiedys lubilam taka miodowa pycha
Magdalena762013
30 maja 2015, 12:41Gratuluje wczesnego rozpoczecia weekendu! Dzieki temu sporo dasz rade zrobic. I ten namiot! To jest niesamowite, ze to tak lubicie. A Twoje jedzonko - fajne, dietetyczne.
Magdalena762013
30 maja 2015, 12:43A olsztynski przystanek - genialna reklama miasta. Moze podeslij to do urzedu miasta?
jankaq
1 czerwca 2015, 08:17uwielbiam wcześnie wstawać. dzień się wydaje taaaki długi ;-) i tyle można zrobić. kocham wypady na "łono natury". odpoczynek o d miasta i problemów.
Magdalena762013
1 czerwca 2015, 16:41Moglabys byc corka mojej mamy... Choc lubie "biwaki", ale im jestem starsza tym bardziej wole pensjonat ze sniadaniem, z lazienka,a nie namiot i rzeczy w torbie.. Ale mysle, ze kazdy ma prawo byc innym, prawda?