Witam kobietki :)
Mam mega Powera dziś, bowiem udało mi się od deski do deski zrobić program treningowy na dziś Ewy Ch.
Jestem ciężkim przypadkiem, jeśli chodzi o ćwiczenia w domu ale na razie nie mam jak wychodzić na fittnes, więc pozostaje mi to. Kupiłam tą książkę Ewy i według niej trzymam dietę (niektóre potrawy robię po swojemu lub modyfikuję lub zamieniam na inne, bo np. nie pasuje mi to albo nie mam składników) i codzienne treningi, jestem na 3 dniu tej metamorfozy i zobaczymy jak wyjdzie na koniec.
Cieszę się również dlatego, ze czuję, ze mogę teraz osiągnąć mój cel i chcę to zrobić i zrobię!
Nie wiem ile czasu to zajmie, ale dam radę!!!
Waga moja dziś 81 z uwagi na nadchodzący okres pewnie.
Menu na dziś:
9- 2 kawałki chleba razowego z wędliną + twarożek z rzodkiewką
12- koktajl owocowy z jog nat.
15- warzywa na patelnię +pierś z papirusa
18 -19 sałatka z ryżem, tuńczykiem, kiszonym ogórkiem i ananasem
Pozdrawiam cieplutko :))
MozeszWiecejNizMyslisz
7 lutego 2014, 12:02oby tak dalej :) tez mam motywacje na maksa..I nie zamierzam się poddać :-) wytrwałam 2 tyg to i więcej wytrwam :)
ruda505
29 grudnia 2013, 09:21okres potrafi załamać człowieka w szczególności, gdy wejdzie sie na wagę. Znam to. Podziwiam Twoją motywacje :) Mi też by się przydała :)