dzisiaj poszłam spać około 0:30 (kolejny raz). Z niewyspania myślałam, ze to już środa (miałam taką nadzieję, bo w środę mama na 9, nie na 8).
Rysiek nawet dał mi pospać i nie budził mnie. Podjął tylko 1 próbe, a później leżał na dywanie i czekał kiedy się zwlekę. Oczywiście zaraz po tym jak wstałam, tylko miałknąl i zaprowadził mnie do szafki z jedzeniem (chociaż w misce jeszcze je miał).
śniadanko (w pracy, bo za późno wstałam): tofu z wczoraj
przekąska: cieciorka i migdały
obiad: sałatka z kurczakiem (gyros) z warzywami i majnonezem
przekąska: iced moccacino
kolacja: w chimerze - sałatka z soczewicy z tuńczykiem, pieczone ziemniaczki, brokuły i tarta ze szpinakiem
przekąska: 4 zawijaski z wędliny z majonezem
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.