i zachodzę w głowę o co chodzi...
Więc moje podsumowanie wygląda tak, że nic się nie zmieniło poza odrobiną wagi w dół i 3cm z uda oraz 1 cm z łydki.
Jakościowo mój brzuch ma się lepiej, zrobiłam sobie zdjęcie z boku i dół brzucha już nie wisi, ale jest napięty (w obwodzie nadal tyle samo), w górnej partii widać jak brzuch zarysowuje się, ale nadal nie ma zmiany w obwodzie.
Dlaczego tylko z nóg mi leci???
Irytuje mnie to
. a tak poza tym jestem przed @, więc ponowię próbę już po.
Będę ćwiczyć dalej.
To jest moje wyzwanie i z tym wyzwaniem lepiej się czuję :-P
Weselisko w przyszłym roku, a sukienka będzie szyta na mnie a nie ja upychana w sukienkę :) To daje mi znaczny spokój ducha :)
Labilna
7 sierpnia 2013, 09:43widzisz jak to z nami jest. Ja bym chciała aby z nóg mi leciało a nie z biustu i talii, jednak jest na przekór.
ulotna2013
6 sierpnia 2013, 23:38Przed @ i dlatego :)