W pracy się nie układa.. i nie tylko w mojej pracy. dziecko nam choruje. Lekarka stwierdza, że warunki w jakich się żyje mają wpływ na niego i stwierdziła, że dlatego tyle dzieci z tego rejonu choruje :-/ bo tu syf jest w powietrzu :( myślimy o przeprowadzce, ale nie wiemy gdzie i boimy się, że gdziekolwiek się nie wyniesiemy to będzie tak samo, albo gorzej zarobkowo. Ale może dziecko będzie zdrowsze...?
tak sobie pomyślałam, że może należałyby mi się jakieś karniaki za te nieplanowane dni wolne od ćwiczeń? Karniaki w postaci dodatkowych dni treningu?
Dzisiaj 19 trening za mną. Udało mi się zrobić całego skalpela, ale kolano mnie jeszcze pobolewa. Wczoraj po pracy wzięłam gorącą kąpiel, plastry mnie cały czas wspomagają. Mam nadzieję, że już wkrótce dojdę do siebie w pełni.
mery90
5 kwietnia 2013, 15:26Nie obwiniaj się za to, że nie ćwiczysz. Kolano to poważna sprawa nie powinnać zaczynac treningu dopóki nie przestanie boleć.
zielonafinezja
5 kwietnia 2013, 13:40To tam takie zanieczyszczenie środowiska czy jak??? Swoja drogą to u nas w mazowieckim też dzieciaki choruja ogólnie teraz to dzieciaki są słabsze mniej odporne i co 3 ma alergie ;/ Ta cywilizacja. No brązer no 40 zł ale wiem że będzie mi starczał przynajmniej na 2 lata może i 3 jak sie nie przeterminuje (poprzedni miałam ze 4 lata) i będę miała spokój kolorówkę to ja latami zużywam :)
renia1805
5 kwietnia 2013, 12:49Trzymam kciuki:)
Nienia87
5 kwietnia 2013, 12:40Powodzenia Mam nadzieję że dziecko będzie już zdrowe