coś mi strzeliło do durnego łba, kupiłam paczkę papierosów, wczoraj wypaliłam trzy, dziś już jeden, musiałam odreagować, żadnego kajania się, było mi to potrzebne, czasem tak w życiu jest...
oj tak...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Idziulka1971
27 maja 2013, 19:30NIe palę, ale rozumiem tych co to robią, aby tylko z ilością nie przesadzać.
Dana40
27 maja 2013, 10:36Witaj! Jeden nie musi być drugi, tego ci życzę.Stres nie służy rzucaniu nałogów ,a le trzymam kciuki!