Jeszcze tylko 2 przedmioty i sesja egzaminacyjna za mną. Ostatnio w domu mamy epidemię "bostonki" dzieci rozłożyło i oczywiście mnie również, a ku odmianie nie wiem czy czymś się nie przytrułam bo cały dzień wymiotuję i źle się czuję.
Dieta nadal zachowana, motywacja jest :D
aska1277
25 czerwca 2017, 19:46Zdrówka dla Wszystkich ;)