Śnieeeeg :)
Oj co to była za noc.. Pogaduchy do bardzo pozna nieco wcześniej ostra jazda, warunki pogodowe wołające o pomstę do nieba,mój luby na noc w pracy..(A ze mnie bojaca Kaśka (z całym szacunkiem do Kaś :*) ) do tego mam mega podekscytowanie przeżywam każdy udany dzień z obawa o następny.. I tak chyba się wszystko zebrało i do 8 nie zmruzylam oka..
I Kochane moje po nieprzespanej nocy wstałam o 1 i zobaczyłam że pada śnieg :) co prawda nie zakryl jeszcze kałuż ale już umówiłam się z M na spacer :) bylebyśmy zdążyły iść zanim lunie deszczem :)
Mam do Was pytanie czy jak pospicie " trochę " dłużej to jecie zaległe posiłki? I z opóźnieniem ale regularnie kontynuujecie cały plan diety na dzień? Czy zaczynacie od posiłku rozpisanego na godzinę o której wstalyscie? :)
Czekam z niecierpliwością na Wasze rady i rezultaty :* chwalicie się :) to Wy jesteście moją inspiracją :)
Całuski od serca xxx do później :)
IzUnia318
30 stycznia 2015, 17:47Tak :) wiecznie deszczowa wyspa ;)
BigEyes89
30 stycznia 2015, 17:44Gdzie mieszkasz ? Pewnie UK ??:)Bo nie wyhaczyłam w pamiętniku :)
IzUnia318
30 stycznia 2015, 12:49Dziękuję kochane :) :***
kamci.a
30 stycznia 2015, 12:22u mnie wczoraj to śnieżyca była, ale prawie nic już nie zostało
arabrabb
30 stycznia 2015, 11:38A u mnie dziś śnieg ^^ciekawe czy się utrzyma czy do wieczora go już nie będzie. Ja jak wstane później to też jem śniadanie potem omijam drugie i jem dopiero następny posiłek ;)
blekitnykocyk
29 stycznia 2015, 19:26jak ostatnio wstałam o 11 (akurat na IIŚ) to to co miało być na drugie ominęłam a zjadłam pierwsze i dalej już wszystko jak powinno. ;p
kellislaw
29 stycznia 2015, 16:18ahhh a ja mam dość śniegu i czekam na słońce i spacery z moim małym! :) co do posiłków to moim zdaniem powinnaś zjeść śniadanie, ale zrezygnować z II śniadanie i normalnie zjeść resztę posiłków :) oby dzisiejsza noc była przespana! :)
NewMum
29 stycznia 2015, 16:11U mnie też śnieg spadł co prawda już go ledwo widać ale zawsze :) Ja tak poźno nie wstaję ale jak coś z rana wypadnie ze wychodzimy , po powrocie jem śniadanie takie jak zawsze a rezygnuje z pozniejszych posiłków:)