Kochane Dziewczynki 
Powiem Wam szczerze ,że podziwiam wszystkich tych ludzi, którzy opiekują się osobami starszymi z demencja bo to jest naprawdę bardzo trudne i ciężkie. Szacun wielki !
Ja juz sama nie wiem jak sie w tym wszystkim odnależć, byłoby mi łatwiej gdybym nie musiała sie miotac między dwoma krajami i róznymi rodzajami ubezpieczeń. W Polsce , gdy dzwonie do NFz ,wysyłaja mnie do mazowieckiego NFZ-tu, tam z kolei czeka się strasznie długo ,zeby byc połączonym z informacją a w informacji siedza ludzie , którzy akurat tego nie wiedzą co ja potrzebuję wiedzieć . Lokalny NFZ nie wiem nic dokladnie na ten temat. Jedni odsyłaja po papierki do ZUS - u , inni kręca . Ciekawe jak ja sobie poradze jak mamie zagranica będzie potrzebna pomoc - typu opieka domowa pielęgniarki , pampersy itp. bo europejska karta zdrowia tego niestety nie załatwia.
Od jutra zajmę sie znowu wydzwanianiem i próba zorientowania sie jak zdobyc ten specjalny rodzaj ubezpieczenia ,żeby móc za granicą nasz NFZ mamie opłacił potrzebne badania itp i opiekę w razie czego.
Dzisiaj znowu był odlot i złe miny - nie umie sie do tego przyzwyczaić , że ukochana osoba przestaje byc sobą.
Oczywiscie rodzina umyła ręce ,bo oni musza pracować i nic ich nie obchodzi,ale do spadku to przyleca pierwsi.
Ciężko mi się chodzi z moimi kilogramami i teraz musze na powaznie zabrac sie za siebie. az sie dziwię nie jem duzo ,ciągle cos robię -przynies ,wynies ,pozamiataj a kilogramy nie chca znikać,a kiedys np.ze zrzuceniem 5 kg nie miałam żadnych problemów. No nic poczekamy ,zobaczymy.
Przesyłam Wam serdeczności i całuski - Iwonka
Wiosna122
8 maja 2015, 08:34Nie wiem w jakim kraju akturalnie mieszkasz, ale jesli jest w UE powinnas wyrobić mamie ta europejska karte ubezpieczeniową, którą honorują w każdym kraju, a jesli nie w ue to nie wiem :( szukać w necie... bo ci urzednicy to prawie nic nie wiedzą...
iwonaanna2014
8 maja 2015, 11:30Własnie najgorsze jest to ,że ta karta europejska nie wszystko załatwia, np. opieki nad starsza osoba w ogóle nie załatwia. To jest raczej dla młodych zdrowych, którym sie zdarzyło przypadkowo zachorować, A do tych spraw związanych ze starszą osoba to trzeba sie zgłaszać do Mazowieckiego Urzędu NFZ - a to nie sa juz proste rzeczy, duzo zalatwiania. Pozdrawiam Wiosenko :)
Wiosna122
8 maja 2015, 20:37o kurcze., to beznadziejnie w takim razie, tworzyć coś co jest takie nieprzydatne :/
Pszczolka000
7 maja 2015, 19:37Iwonko, nerwy robią swoje, więc może dlatego waga stoi ;) powodzenia życzę w załatwianiu spraw, choć wiem, że nie będzie Ci lekko.. Zdrówka i buziaki!! :*
iwonaanna2014
8 maja 2015, 11:32Dziekuje Pszczółko :)
jolaps
7 maja 2015, 19:35To przykre ale prawdziwe, że ukochana osoba cofa się w wieku. Podobno pomagają układanki, gry takie dla dzieci, bardzo proste. Ale lepiej nie będzie. Wzięłaś na siebie wielki ciężar , pewnie nawet nie przypuszczałaś jak wielki.
iwonaanna2014
8 maja 2015, 11:34Co dzień lepiej to na drugi gorzej, to mnie dołuje. Wczoraj było fajnie i logicznie a dzis juz nie. Ja musiałam wziąć ten ciężar bo siostra woli sie dorabiać. Pozdrawiam :)
ckopiec2013
7 maja 2015, 17:05Masz w Polsce rodzinę i to ona powinna zająć się takimi sprawami, to trzeba załatwić na miejscu, a nie przez telefon, powinni być wdzięczni , że cała opieka spoczywa na Tobie, pozdrawiam serdecznie.
iwonaanna2014
8 maja 2015, 11:35No własnie , to jest skandal, nie dosyc ,ze nic dla mamy nie robi to nawet nie chce załatwiac ,tylko spadek chce. Koszmar. Pozdrawiam :)
Grubaska.Aneta
7 maja 2015, 07:16Ja juz mam głowę całą spuchnieta patrząc jak kuleje nasz NFZ.
iwonaanna2014
7 maja 2015, 10:46Tam nikt nic nie wie ,oszalec można. Pozdrawiam :)
Dorota1953
7 maja 2015, 00:12Współczuję dogadywania się z NFZ. Przy okazji taka rada jak Ci już powiedzą co i jak (oczywiście o ile Ci powiedzą), to potem napisz pismo z tymi samymi pytaniami.Oni mają termin chyba 3 tygodnie na odpowiedź. Jak Ci odpowiedzą, to będziesz miała w razie czego podkładkę, bo niestety, ale z funduszem jest tak, że potrafi się wypiąć.................. List wyślij poleconym, a jak będziesz rozmawiać, to albo nagrywaj rozmowy, albo notuj przynajmniej nazwiska z kim rozmawiałaś i co Ci ten ktoś powiedział . Pozdrawiam :)
iwonaanna2014
7 maja 2015, 10:45Kochana Dorotko, bardzo Ci dziękuje za radę, oczywiście ,najlepszy bedzie list polecony. Pozdrawiam serdecznie :)
marii1955
6 maja 2015, 22:50To współczuję tych wszystkich dogadywań z NFZ ... przecież siostra mogła by to pięknie rozegrać i dowiedzieć się na miejscu - jest niesamowita :( Jest w Polsce i nie może tego zrobić , to już jest szczyt wszystkiego ... masz rację , tacy ludzie pierwsi do spadku przybiegną ... Taka opieka nad starszymi ludzmi , to jest poświęcenie - też mam wielki szacunek dla osób pracujących przy staruszkach . Życzę Ci abyś wszystkiego się dowiedziała w NFZ i to z korzyścią dla Mamy i Ciebie oczywiście ... Ściskam mocno stokroteczko kochana :)))
iwonaanna2014
7 maja 2015, 10:44Kochanie, no widzisz -jest niesamowita- poprzednio nawet leków nie chciala załatwić- to są jaja zupełne! Bo ona nie ma czasu. Ja również Cie ściskam, pozdrawiam z mamą, całuski :)
anejka75
6 maja 2015, 22:24Życzę wytrwałości w końcu kilogramy zaczną lecieć w dół. W Polsce człowiek musi być zdrowy żeby mógł pozwolić sobie na choroby
iwonaanna2014
7 maja 2015, 10:42To prawda Anejko, trzeba byc zdrowym ,zeby miec siłe na te wszystkie formalności, pozdrawiam :)