Kochane Babeczki,
Mielismy dzis z mężem zabrac mame do duzego sklepu na wózku inwalidzkim wczoraj się na to zgodziła, ale dzis pokrzyżowała nam plany pogoda, padał deszcz - mamie sie zachciało spac i powiedziala,że nigdzie nie chce wyjść. No trudno to ja wyszłam do pobliskiej drogerii, kupiłam farbe do włosów, płyn do ukladania włosow,a także płyn do trwałej orza nakrętki. Jak będzie chciała to jej zrobie trwała,bo na jutro jest potrzebna ładna fryzura. Idziemy w goscinę ,ogladać nowe mieszkanie dziewczyny z rodziny. na to nowe mieszkanie kupiłam komplet pościeli i ręczniki, a także od mamy piękna narzuta na łóżko. To chyba będzie dobry prezent.
Zrobiłam obiad ,do każdego obiadu teraz dodaję duzo jarzyn - a juz codziennie jest sałata lodowa, pomidory, cebula, wczoraj kupilam rzodkiewki. Do mięsa dodałam pieczarki i pór.
Mąż codziennie zaczął kupowac ciastka z wisniami, ktorym nie mogę sie oprzeć - po jednym dla każdego, musze mu powiedziec ,żeby dla mnie nie kupował - bo jak ja je tak codziennie będę jadła to znowu utyję, a niestety waga mi nie spada od jakiegoś czasu.I odczuwam to w bolesnych biodrach. Ale jest we mnie jakas przekora ,która nie każe mi sie odchudzać jakby organizm nie chciał , ma on wpływ na umysł. Przez to nie umiem sobie powiedziec -nie! Niby to jast takie proste a jednoczesnie takie trudne.
Całuski - Iwonka
kacper3
5 maja 2015, 09:31No to do meza- kochany mezu nastepnym razem kup, 2 ciastka i porcje truskawek/grejfruta/...:-) :-) :-)
iwonaanna2014
6 maja 2015, 14:28:)
Grubaska.Aneta
4 maja 2015, 22:31Ciasteczka wisniowe świetnie brzmi i zapewne też niesamowicie smakują :) narzutka świetny podarunek. Mama nie w humorze pewnie przez pogodę.
iwonaanna2014
6 maja 2015, 14:27:)
jolaps
4 maja 2015, 18:22Dobrze że jesz jarzyny. Ciasteczkom powiedz stop. Najlepiej niech mąż ich nie kupuje codziennie.
iwonaanna2014
6 maja 2015, 14:27:)
ckopiec2013
4 maja 2015, 17:01Prezenty bardzo udane, codziennie ciasteczko raczej niewskazane, może ogranicz do jednego w tygodniu, pozdrawiam serdecznie.
iwonaanna2014
6 maja 2015, 14:27:)
Dorota1953
4 maja 2015, 15:21Gratuluję zdolności fryzjerskiej :) Ja bym się zrobić komuś trwałej nie odważyła :) Prezenty kupiłaś fajne :) Z tymi ciastkami, to rzeczywiście Twój małżonek Cię uracza :) Miłego dnia :)
iwonaanna2014
6 maja 2015, 14:26Miłego dnia :)
puszysta43
4 maja 2015, 14:22fajne prezenty kupilas :) zycze milej gosciny :)
iwonaanna2014
6 maja 2015, 14:26:)