Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
28.11.2011 - 41 DZIEŃ DIETY

WITAM WSZYSTKICH

                                           HURAAAAAA,UDAŁO SIĘ


A JEDNAK MOJA KOCHANA WAGA MNIE ROZGRZESZYŁA Z DROBNYCH WPADEK MINIONEGO TYGODNIA.ZANIM NA NIĄ WESZŁAM TAK SOBIE POMYŚLAŁAM O WASZYCH WCZORAJSZYCH MIŁYCH KOMENTARZACH...I NIE UKRYWAM ŻE TROCHĘ SIĘ BAŁAM ŻE WAS ZAWIODĘ.
 DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA KAŻDE      CIEPŁE SŁOWO KTÓRE MNIE MOBILIZUJE DO WALKI
A WIĘC WAGA POKAZAŁA -1kg.ZARAZ AKTUALIZUJĘ PASEK.AŻ MIŁO BĘDZIE TO ZROBIĆ.RADOŚĆ WIELKA A ZARAZEM WIELKA WALKA.NIE UROSNĄ MI TERAZ SKRZYDEŁKA I JESZCZE BARDZIEJ BĘDĘ TYM SPADKIEM ZMOBILIZOWANA.
DZISIEJSZE MENU:
ŚNIADANKO:TRADYCYJNIE PŁATKI OWSIANE Z BŁONNIKIEM+3 ŁYŻKI JOGURTU NATURALNEGO.
OBIADEK:PÓŁ PIERSI Z KURCZAKA W ZIOŁACH,1 BURAK,MARCHEWKA WSZYSTKO GOTOWANE NA PARZE,KAPUSTA KISZONA.
PODWIECZOREK:SZKLANKA SOKU ŚWIERZEGO Z MARCHEWKI
KOLACJA:2 KROMKI WASA Z SAŁATĄ,POMIDORKIEM I BAZYLIĄ
OCZYWIŚCIE NIEZLICZONA ILOŚĆ HERBAT(BEZ CUKRU) I WODA.
ZACZĘŁAM STAWIAĆ BUTELKĘ W CIĄGLE WIDOCZNYM DLA MNIE MIEJSCU TO WTEDY NIE ZAPOMINAM O PICIU.
SŁONECZNEGO DZIONKA WSZYSTKIM ŻYCZĘ

DZIĘKUJĘ RAZ JESZCZE WSZYSTKIM ZA CIEPŁE SŁOWA I MOBILIZACJĘ
,JESTEŚCIE KOCHANE
                                          
                                          
  • przebudzona31

    przebudzona31

    29 listopada 2011, 22:07

    Czy Ciebie też tak bolały mięśnie brzucha na początku A6W? I też ledwo co dawałaś radę wykonywać te ćwiczenia na początku? Ja tak mam i normalnie jestem przerażona bo wychodzi że w ciąży normalnie zanikły mi chyba mięśnie :/ A może to przez cesarkę? Już sama nie wiem, ale mam nadzieję że to przejdzie bo w przeciwnym razie chyba będę musiała jakiś ołówek w zęby wkładać na czas ćwiczeń by to wytrzymać. Nie mówiąc już o tym że nie jestem w stanie wykonać nawet tych ćwiczeń z należytą starannością, bo ni daję rady. A to dopiero drugi dzień, to chyba powinien być pikuś...

  • poemi74

    poemi74

    29 listopada 2011, 20:00

    Twój brzuch na fotkach wygląda cudownie !!!! Mojemu jeszcze trochę do takiej formy:) Dotrwaj do końca plisssssssssssss.

  • Poczka

    Poczka

    29 listopada 2011, 17:50

    Dziewczyno! Co Ty robisz z brzuchem, że go nie masz? Niesamowite wyniki :)

  • Maddie2089

    Maddie2089

    29 listopada 2011, 13:02

    Gratulacje!!! Trzymaj tak dalej, nie poddawaj się :*

  • przebudzona31

    przebudzona31

    28 listopada 2011, 21:59

    Obejrzałam Twoje zdjęcia porównawcze z A6W. Jestem w szoku!!!! Chyba od dzisiaj też zacznę, tak mnie one zmobilizowały!

  • martynka199009

    martynka199009

    28 listopada 2011, 19:55

    85/118 to odliczanie do końca roku :) piekny brzuch, różnica niesamowita!

  • poemi74

    poemi74

    28 listopada 2011, 19:36

    Nie przerywaj !!! Mi też nuda doskwiera, ale układam się tak, aby obejrzeć przy okazji szklany ekran i jakoś leci :)))

  • gosia25gk

    gosia25gk

    28 listopada 2011, 19:06

    Gratuluje!!! Nie ma nic bardziej mobilizującego niż spadek, no nie ;-)

  • agattaa80

    agattaa80

    28 listopada 2011, 17:55

    brawo brawo brawo... jestem z Ciebie dumna:))

  • chattanooga

    chattanooga

    28 listopada 2011, 14:58

    Bardzo sprytnie z tą wodą ! :) Muszę też tak zrobić. I jeszcze raz przyłączam się do gratulacji poniżej ! :) Poszło Ci super! :)

  • Mafor

    Mafor

    28 listopada 2011, 11:09

    Ale fajnie! Gratuluje!

  • poemi74

    poemi74

    28 listopada 2011, 09:57

    I o to właśnie chodziło :) A jak ja się cieszę, że Ty się cieszysz ! Życzę miłego i słonecznego dnia :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.