Witam Kochane
Im dłużej tu nie zaglądam tym mój tyłek bardziej rośnie . Miałam okropne bóle pleców , po każdym wysiłku , a później nawet po zwykłym chodzeniu badania , prześwietlenia no i okazało się , że mam skrzywiony kręgosłup w odcinku krzyżowo - lędźwiowym . Długo czekałam na rehabilitacje , Ze strachu i niewiedzy nie ćwiczyłam co odbiło się na mojej wadze niestety , a że po 40 metabolizm jest jak żółw czeka mnie mozolna droga o odzyskanie figury . Czekam na motywację i parę kopniaków w dupsko też się przyda . Na razie staram się jeść regularnie ale mniej żeby przykurczyć mój żołądek bo jest chyba wielkości siatki na ziemniaki .... No i oczywiście nie jeść słodyczy . Trzymajcie kciuki