Witam wieczorową porą, miałam zamiar dwa dni temu napisać, I to tak. Czas leci...a leci. U nas wczoraj I dzisiaj deszczowo, ale ostatnio wiele dni była taka piękna słoneczna pogoda....Że pięknie..a ja nic sie nie poopalałam, tzn bardziej mam na mysli ekspozycje na witamine D...bo wszyscy mamy takie niedobory, a ja duzo czytam o zdrowym życiu...o organiżmie. Czytam dobra ksiązkę - Medycyna Mitochondrialna. Bardzo dobra pozycja, kazdemu by sie przydala, by wiedzieć co I jak dzieje sie w organiżmie co jesc co suplementować , kiedy I jak wystąpia choroby. Ale to niemieckich lekarzy, wprawdzie z Polskim nazwiskiem jeden ale niemiecka medycyna, a tą sobie cenię., bo wiadomo - na wysokim poziomie jest. Ze mną coraz lepiej, ale wiecie do swojego łóżka jeszcze nie wracam (dlaczego - bo tej babie użyczyłam swojego łóżka. Niestety, a stamtąd czułam ta jej psychozę. zresztą cały czas ja tu czuję, bo dlaczego, - a dlatego,żeona z tęsknotą wspomina tu czas bo tu sie zadomowiła I tu widziała swoje miejsce , I dobrze jej tu było, bo teraz moż eporównać, bo nie płaci 50 sat, a 60 siąt, a najprawdopodoniej 70 sąt na tydzień.No I nikt nie postawi talerza z kolacja bądż deserem. To,ze ona wraca mi często na myśl, to dlatego,że ona myśli. No ale pomału to przestanie, przejdzie I sie oddali. A wiecie któregos razu, jakieś trzy tygodnie temu, może do miesiąca prawie, przyszli do mnie ludzie, aż z Liverpoolu przyjechali ( bo ona powiedziała ze tu była I że tu mieszka taka kochająca Boga osoba czy swiadek Jehowy czy nie ale widocznie musiała powiedziec ,ze jak się modlę, to nazywam Boga po imieniu. No nieważne, w kazdym bądż razie powiedziała,że tu była, więc oni przyjechali, mówią że głosili w Southport, I przyszli do mnie o niej porozmawiać także, bo tam jakas siostra, chce ją może wziąć do siebie do domu I oni chcieli porozmawiać I między innymi pytali,czy ona ma jakiś problem psychiczny. Noo, własnie..I ta Ela ( bo Ela ona I Mariusz ) mówi,ze była w zborze, a potem rozmawiała z nią, po zebraniu, ale nie o zebraniu, tylko o innych, I ta Ela mówi,ze tak ją kurczowo trzymała,że ona nie mogła sie od niej uwolnic, mówi,że tak potrafi kimś zmanipulować...ŻE ona modliła się ,zeby mogla sie od niej uwolnić. I tak Sza --- n potrafi zmanipulować sie wkręcić do dobrych ludzi.Tak tez powiedziałą ta Ela, że najpierw ja, potem wkręcila się do babki Litwinki, co chodzila razem z nami na angielski,a ta Litwinka Judit bardzo religijna, kochająca Boga, a potem ta Ela, a dziewczyna naprawdę złota dziewczyna, o wielkim sercu, - ale już zakończę o tej babie. I to tak niedobrze, bo ci z epilepsja to maja takie coś ,że odbieraja tak od innych, różne stany, psychozy. Ale dośc o tym, jeżdżę czasem do zboru, a wiecie zgodzili się ze mną I moimi poglądami, o mozliwościach wyleczenia samemu, bo powiedziałąm ,że przestałam chodzić , po tym jak uleczyłam chłopca który miał tyle wiele ataków epileptycznych dziennie. Zgodzili się bo ta Ela mówi,z etez sama uleczyła cos . Coś kobiecego cysty czy miesniaki, nie pamiętam, zapytam corki, ma lepszą pamięć. tak ,ze są pierwszymi ludzmi ze Swiadków Jehowy o wiekszej wiedzy, a ja powiedziałąm ,że zycie jest wieczne,i że Pismo Swiete o tym mówi, I jest na to dowód w Słowie Bożym, tylko niestety wiedza ogóla swiadkó jeszcze nie jest tak szeroko rozbudowana . Czuję się dobrze, bo spotkałąm innych ludzi wsród świadków , którzy swiadomościa wybiegają tez ponad. Ale o tym dość, nie mogłam byc na Zgromadzeniu w Londynie,, bo zwyczajnie nie miałąm zbyt pieniędzy, żeby pojechać, dojazd, czy nocleg. A tam bylo Zgromadzenie po Polsku , chciałąbym być. A wiecie zubożałąm ostatnio... tez ta (M) tam strawić nie może tych 600 funtów które mi wypłaciła za pobyt tu, ale tez ostatnio mi się zubożyło, bo byłam w Polsce I dowiedziałąm się,że mój eks małżonek przestał wypłacać mi alimenty, Zrobił zaocznie sąd...no I mu przyznali,ze zabierają mi te alimenty I to aż od 2014 roku. Bałam sie ,że jeszcze każą mi coś zwracać, ale nie...bo to by było coś nie tak.No I to by było na tyle, na dzisiaj. A jesli chodzi o odchudzanie, wage...to troche ostatnio próbuje wrócic do mojego mądrego jedzenia, bo tylko byle co to mam wzdęcia, np dzisiaj a to pewnie dlatego,ż ewzięłam troche fasolki, owszem miałam na moim sniadaniowym talerzu warzywa smazone lisciaste, sałatka swieża , zielona, rybki z puszki, małe dwie rybki, kawałęk awokado. I do tego miejsca było dobrze , ale ze doorzuciłam troszkę fasolki z puszki, I to był błąd. A wogóle to troszkę przytyłam juz nie ma 8240, a jest 86 kg. No I to by było narzie. Do usłyszenia I zobaczenia, pa - Irena
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
paniania1956
5 września 2017, 10:18Sorry za błędy ale tablet mi tak podpowiadal a ja nie sprawdzilam
irena.53
10 września 2017, 18:54Ooo...ile ja kiedyś narobiłąm blędów na facebooku...to aż mi potem było wstyd . Chyba nie wiedziałąm ,że to mozna edytować... może być..
paniania1956
5 września 2017, 10:17Trzymaj się Irenko w tej wadze bo schudlas wiele i szkoda byłoby zaprzepascic. Ja tyje od stresu a Ty pewnie też. Co do sam leczenia tez jestem jego goliwa zwolenniczka, oczy wicie nie wszyszki choroby da sie wyleczyć samemu ale tAK z połówek to na pewno. Co wiecej nawet mądry lekarze tAK mi mowia.. ze gdyby ludzie to zrozumieli to byliby o połowę zdrowi. Niestety mało kto chce to przyjąć do wiadomości, bo to wiąże się z wysiłkiem, samodyscypliny a ludzie wolą tabletkę i tyle.
irena.53
10 września 2017, 18:52Witaj Aniu... tak pewnie jest,,,bo ja zawsze tyłam od stresu...ale teraz może uda mi się utrzymać choćby to co mam. A samoleczenie...oczywiście ,że tak, bo chorobe powodują emmocje, więc kiedy juz jest, nalezałoby wprowadzać na odkręcenie tego dobre energie - energie miłości, a rzeczywiście zmieniany dany stan rzeczy, choroba odchodzi. tak masz rację ,ja tez nie wszystko moge wyleczyć, bo mózgu całkowicie odmienić uleczyć nie mogę, I cos tych zmian tam jest. Jednak caly czas bardzpo dobrze prosperowałam. A ludzie ...tak włąsnie jest...czesto zwyczajne niechęć pomyslec nabrać troche wiedzy....zwyczajnie uzyc mózgu I logiki...ale nie chce się.. ludzie wolą wygodę, rach ciach, tabletkę ..Nonsens, tabletka, chemia nie jest tym co organizmowi jest potrzebne..no, ale nowe zawsze przychodzi powoli, zmiana... narazie, pa
zlotonaniebie
5 września 2017, 07:22Fasolkę i smażone posiłki lepiej omijać w dużej ilości, bo to one powodują wzdęcia. Ja nie jem nic zapuszkowanego. Kiedyś tata mi powiedziała, że puszki są na wojnę i tak się tego trzymam. Świeże jedzenie, tylko.
irena.53
10 września 2017, 18:45I słusznie .. .swieże jedzenie, ja włąsnie niczego gotowego nie jadam, zachciało mi sije troszkę fasolki. I tak to można powiedzieć ,że puszki są na wojnę..gotowe mają mase konserwantów I wszystkiego co organism nie lubi I nie potrzebuje..ale tak bywa ,że sie czasem zglupieje... .tymczasem, pa