Rzeczywiście spokojniej troche , to wrócic tutaj chciałam, po być , odsapnąć. A otóż co... A wiele spraw - może najpierw o przyjacielu. A otóż rozwiązałąm to tak,,ze odsunęłam to wszystko dalej ... bo zweryfikowałąm swoje podejście do tego, które to mi minęło troche, tzn nie troche a nie chcę przyjaciela ani nikogo, kogo trzeba by było dopuścić bliżej siebie. Nie chcę. To jest tak,,ze no co - kobieta jak kobieta , każdej imponuje zwyczajnie,że ktos ją adoruje, to taka babska próżnośc. Nie chcę, powiedziałąm,że bliżej spotkam sie z nim za rok, kiedy to douczę się lepiej języka. I tyle, tak powiedziałąm a za rok to będzie już inaczej. A - adoratorzy, to nie problem mieć adoratora, bo I drugi sie przymila, ostatnio jak spotkałam w Asdzie ( duży hipermarket)to tak złapał mnie za ręce a do siebie zapraszał....że no. No ale ,ze byłam z Kubusiem w wózku, to I zblądzić nie mogłam ani się skusić ani ulec, a I zaraz dziewczynypodeszly, bo byłyśmy umówione. Tak,że ten temat zamykam, nie chcę faceta I już. Ja mówię...to nie problem mieć poznać kogoś - jak to mówiła znajoma z dawnych czasów ..." trzeba tylko chumorzastym być ". No I tak zamykając ten temat, rozdział, powracam do inne rzeczywistości.- a co w tej innej rzeczywistości.
A w tej innej rzeczywistości to normalnie się dzieje. Postawili ostatnio nam tutaj rusztowania,zeby coś zrobić. I tak to zapewne chcieli obyc sie jakimiś drobnymi usterkami , a cieknący dach pewnie zostawiliby, bo zaczęli od pomalowania nam tu od frontu sciany budynku, potem wymienili rynny, potem wymienili rynnę idącą od gory od rynien. I zapewne skończyliby, tylko sprawę pokazałąm sąsiadowi, bo akurat dwie niedzielę do tylu był u nas z rewizytą ,. Taką kurtuazyjna wizytą, Wiec pokazałąm mu to - to sie wzdrygnął I zdziwił,że on nie mysał,że to aż tak. Bo głupi ten co kiedys sporawdzal głupio gadał ,ze condensation, czyli wietrzyc A to co , oni myślą ,że jak Polka to ona niiiiczego nie rozumie. Wleżli więc na dach, cos robili...no ale jak to będzie wyglądać to zobaczymy po deszczach. Mam nadzieję,że zrobili tą dziurę w dachu.zakleili solidnie. Dziisaj zabrali już te rusztowania. No I dobrze, bo dzisiaj dzień wywózki zielonych kubłów z liscmi a u mnie tego TYLE!że mówie nie dość że mam dużo, to jeszcze pozostanie ten kubeł, bo przez wąskie rusztowanie nie przejdzie. Wzięłam więc od sasiadów dwa kubły I jakoś tam nawynosiłam do dróżki, coś tam - myslę - wywiozą. Jednak przyjechali dobrze po południu a ci zdążyli już rusztowania zabrać włąśnie, więc I ten mój kubeł mi wywieźli, ai tak tego jeszcze na ogrodzie zostalo duzo. Zięć mój afrykanski poleciał dzisiaj do Afryki., choc włąściwie wystapił jakis problem I siedzi w Manchesterze, bo musiałby przesiedzieć w Lizbonie, a tego nie może ,bo żeby się poruszać po tym portugalskim mieście to juz musi mieć wizę, bo cos z lotem dalej jakis problem. Więc chyba siedzi w Manchesterze. Renatka miała dać znać. No I tak, sprawami dzieći żyłam, bo to chyba juz przychodzi czas,ze I jeden I drugi (synowie moi) zrobił jakies rozliczenie z przeszłością, bo wszystko to ,ze jeszcze nie pozwolili dorosnąc swojemu węwnętrznemu dziecku, I u obydwu te zachowania takie wynikające ze strachu....lęku. Dużo by gadać. Afirmuję tych moich synów. Wiem, wiem, kiedys juz pisałąm, kiedyś robiłam temu starszemu synowi.. ale teraz widzę ,że wydaje mi się dorósł rozlicza przeszłośc. To dobrze. A ja pomagam mu tą afirmacją, ale tym razem to robie to z ogormna wiarą , przejęciem I mocą. Wiem,że to jest teraz inaczej...zobaczymy, bo kończy z ym toksycznym związkiem, gdzie to babka kieruje sie tylko raczej wyrachowaniem. Boże jacy starszni są ludzie ....aaaa nie będę sie juz rozpisywać w szczegółach. Na dzisiaj dam spokój. No I tak to pożegnam się z Wami....ahaaaaa dieta nienajgorzej. choc ostatnimi czasy waga troche podrosłą, bo było 82,40, a jest 84, 20. Ale wzięłam sie do cały czas doszlifowiuje system sposób odżywiania się I dochodze myslę coraz bardziej zaczynam jadam jak człowiek sprzed setek tysięcy lat... nabieram wiedzy, ja mówię ,że ja teraz jadam jak człowiek prymitywny. Czytam teraz książkę Marka Sissona . _ " Przeprogramuj swoje geny,by bez wysiłku schudnąć zyskać zdrowie I enenrgię ". Ciekawa pozycja.. Taka to prawda jest, by jeść tak jak organizmy ludzkie przez miliony lat wypracowały, co zapisały w genach.
A. . to tym razem na tyle. do usłyszenia, buziaczki, pa - Irena
fitnessmania
19 marca 2017, 11:35Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - jak pozbyć się tłuszczu sposób xxally
irena.53
19 marca 2017, 18:55Witam... może rzeczywiście I sa pereparaty bezpieczne ...zbliżone do naturalnych bądxz zrobione z naturalnych zwiazków jakie dostarczamy organizmowi. To dobrze ...że udało Ci się I może to będzie dobry sposób na gubienie wagi. Pozdrawiam Cię..pa
siostrazdlugareka
13 marca 2017, 07:45Hello ! Obudź się kobieto ! Naucz się jednej rzeczy . Żałuj tego czego nie zrobiłaś ! K..... dzieci sreci ... nauczyłyśmy je być zasmarkanymi egoistami i włazimy im po palcu w d.... Przyjaciel ? Czy to nie może być ktoś z kim wypijesz herbatę / kawę i douczysz się języka ! Nie trzeba mu chyba zaraz gaci prać ! O pierwszym cieplej pisałaś .
Dorota1953
8 marca 2017, 10:41Cieszę się, ze poukładałaś sobie jakoś życie. Mnie ostatnio na wykładach mówiono, że ludzie powinni jeść dla zdrowia wszystko to co rośnie wokół nas o okręgu o średnicy 100 km. Podobno dla nas są szkodliwe ; cytrusy, bo u nas nie rosną. Zamiast cytryny powinniśmy jeść pigwę itd.,itd..... Powodzenia :)
irena.53
9 marca 2017, 22:44I tak I slusznie . . I tak powinnismy jesc taka teraz wieksza swiadomosc I madrzy tak mowia to co rosnie bo do tego pezystosowaly sie nasze geny..a cyrrusy... - cytryna to moze mozna sok dodawac ale generalnie rzeczywiscie cytrusow za wiele nie mozna bo wytwarzaja zbyt eiele sluzu. A co ludzie jedli.. rosliny jakies dzikie warzywa oczywiscie co.. nazbierali jakichs jagod czy owocow czasem ryby zlapali a mieso rzadziej I co orzechy jajka nawybierali ptakom ..tak to co rosnie rosliny kielki orzechy. A ja musze uwazac co jem bo tragedia to jest takie mam dziurawe jelita zaraz stany zapalne wzdecia trzesie mnie zimno wiec ja jem warzywa jajka owoce soki pije czasami mieso czy rybe . pozdrawiam Cie
zlotonaniebie
7 marca 2017, 07:38Rozśmieszyłaś mnie sprawami damsko -męskimi :)) Ja uważam, że nie ma co odkładać życia na potem, trzeba żyć tak by było fajnie dziś, nie za rok, bo kto wie co będzie za rok. No, ale każda z nas ma swoją filozofię i ciężko doradzać tak na odległość
irena.53
9 marca 2017, 22:35Oczywiscie ze to moze byc smieszne.. I nie chodzi ze chce cos ukladac za rok czy kiedys . nie. to wybieg. Moja filozofia podobna jest troche do postrzegania I nauk Pawla....azeby kto moze pozostal w stanie bezzennym oczywiscie On nie nakazywal tego bo mowil jesli ktos .ma zone to niech takim pozostanie a kobiety jezeli maja plonac rzadza to niech lepiej wyjda za maz. ale lepiej pozostac tak jak on samotnie. bo to pozwala zachowac czystosc I ducha Bozego bardziej I dodal .....I uwazam ze ja mam ducha Bozego. Czystosc I prawosc jest dlanie bardzo wazna. Bo wiem co dzieje sie potem jakie zycie I co odpracowywac trzeba. O Pawla ktory pisal listy do zborow - inaczej Saula niedgys gotliwego przesladowce chrzescijan. Pozdrawiam Cie