Witajcie :)
Na początku chciałabym Wam serdecznie podziękować za komentarze i wsparcie :)
Wczoraj zaliczyłam dzień pierwszy, według planu więc można powiedzieć, że udany :)
Więc dzień 1, 26.08.2013
- były 4 posiłki, w tym jeden w pracy
- poszłam pieszo na autobus (marsz 15 min)
- ćwiczyłam :
* 1/30 squat challenge
* 20 min marszobiegu na zmianę ( poszłam na wały i przez 20 min biegałam i maszerowałam w stosunku 3:2 ;)
No i nie zjadłam nic słodkiego, ani fast foodowego :)
Teraz uciekam też na marszobiegi, rano nie miałam czasu bo byłam zrobić paznokcie, dopiero wróciłam do domu.
Życzę wszystkim miłego dnia :)
Na początku chciałabym Wam serdecznie podziękować za komentarze i wsparcie :)
Wczoraj zaliczyłam dzień pierwszy, według planu więc można powiedzieć, że udany :)
Więc dzień 1, 26.08.2013
- były 4 posiłki, w tym jeden w pracy
- poszłam pieszo na autobus (marsz 15 min)
- ćwiczyłam :
* 1/30 squat challenge
* 20 min marszobiegu na zmianę ( poszłam na wały i przez 20 min biegałam i maszerowałam w stosunku 3:2 ;)
No i nie zjadłam nic słodkiego, ani fast foodowego :)
Teraz uciekam też na marszobiegi, rano nie miałam czasu bo byłam zrobić paznokcie, dopiero wróciłam do domu.
Życzę wszystkim miłego dnia :)
